PiS ma nadzieję na wycofanie wniosku ws. odwołania Ziobry. „To nie Schetyna ma decydujący głos w PO”

Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl
– Zawsze można liczyć, że ten stan, kiedy wspólnym głosem mówią opozycja i rządzący, będzie trwał dłużej i przełoży się też na inne działania, czyli np. na wycofanie wniosku [o odwołanie Zbigniewa Ziobry – red.] – powiedział Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny PiS.
Grzegorz Schetyna zapowiedział w środę w Radiu Wrocław, że mimo zdarzenia w Przewodowie wniosek ws. wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry nie zostanie wycofany.
– Z tego co wiem, to nie Grzegorz Schetyna ma decydujący głos w PO. Poczekam aż w tej sprawie wypowie się osoba, która jest szefem PO – powiedział w portalu wpolityce.pl sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. Poseł został zapytany, czy wobec tragicznego zdarzenia w powiecie hrubieszowskim wniosek powinien zostać wycofany. – Zawsze można liczyć, że ten stan, kiedy wspólnym głosem mówią opozycja i rządzący, będzie trwał dłużej i przełoży się też na inne działania, czyli np. na wycofanie wniosku, który nie służy niczemu innemu, jak tylko politycznej kłótni i awanturze, co w tej chwili naprawdę nam nie jest potrzebne – odpowiedział Sobolewski. – Mamy poważne zagrożenie z naszej wschodniej granicy i można powiedzieć, że ono w dniu wczorajszym się w pełni zmaterializowało. To powinno być też sygnałem dla opozycji, że to nie czas na polityczne awantury i zawirowania. Mamy ważniejszy cel – jest nim bezpieczeństwo Polski – dodał.
Opozycja chce odwołania Zbigniewa Ziobry
W tym tygodniu Koalicja Obywatelska i Lewica złożyły w Sejmie wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Zarzucają liderowi Solidarnej Polski blokowanie porozumienia z Komisją Europejską. W ich ocenie skutkuje to brakiem wypłaty Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Do pomysłu odwołania ministra Ziobry z rządu odniósł się w poniedziałek premier. Mateusz Morawiecki powiedział, że Solidarna Polska jest ważnym koalicjantem PiS, oraz że będzie bronił jedności Zjednoczonej Prawicy. Dodał, że jest gotów przekonywać każdego o wadze środków europejskich.
Wniosek o wotum nieufności wobec ministra może być poddany pod głosowanie nie wcześniej niż po upływie siedmiu dni od dnia jego zgłoszenia.
Źródło: gazeta.pl