PepsiCo sama „zapłaciła” za rakietę, która uszkodziła jej fabrykę

Twitter.com/DefenceU
W czwartkowym rosyjskim ataku uszkodzony został zakład koncernu PepsiCo pod Kijowem – poinformował ukraiński resort obrony. Jak oceniono, koncern sam „zapłacił” za rakietę, która uszkodziła fabrykę, bo pozostaje na rosyjskim rynku i płaci w Rosji podatki.
„PepsiCo znajduje się na liście sponsorów wojny, ponieważ wciąż działa w Rosji. Za rakietę, która zniszczyła ich obiekt, zapłacili podatkami w Rosji”
– napisało ministerstwo na portalu X.
Według Forbesa na terytorium obiektu spadły szczątki strąconego pocisku.
W czwartek rano Rosja przeprowadziła atak przeciwko Ukrainie, uderzając w zachodnią i centralną część kraju. Siły powietrzne Ukrainy poinformowały o strąceniu 36 z 43 pocisków manewrujących wystrzelonych przez rosyjską armię.