Co dalej z przepisami aborcyjnymi? Hołownia mówi o planie, odniósł się do słów Tuska

Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl
– Pierwszym krokiem, jaki można by zrobić w kwestii przepisów aborcyjnych, jest powrót do status quo sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego – stwierdził Szymon Hołownia zapytany o ewentualną liberalizację obecnych przepisów aborcyjnych. Wskazał też, jakie powinny być następne kroki podejmowane przez koalicję rządową w tej sprawie.
Donald Tusk podczas wywiadu dla TVN, TVP i Polsatu wypowiedział się na temat planów liberalizacji prawa aborcyjnego. Zapowiedział, że Koalicja Obywatelska złoży w Sejmie projekt, który da prawo do bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia ciąży. – Ponieważ nie przekonałem marszałka Hołowni i wicepremiera Kosiniaka-Kamisza, by zaakceptowali projekt legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży, więc będziemy się starali go przegłosować w Sejmie – mówił premier. Teraz do tych słów odniósł się Szymon Hołownia.
Szymon Hołownia poprze projekt Donalda Tuska ws. aborcji? Odpowiedział
Marszałek Sejmu został zapytany przez PAP o projekt, który zapowiadał Donald Tusk w wywiadzie z 12 stycznia. Odparł, że odniesie się nie do niego, dopiero jak go zobaczy. Wskazał jednak, jakie podejście ma do liberalizacji prawa aborcyjnego. – Wielokrotnie mówiliśmy, że powrót do status quo, do tego, co było przedmiotem kompromisu, który wielu nie zadowalał, jest pierwszym krokiem, który na tej drodze można zrobić – mówił. – Tej ustawy najprawdopodobniej nie zawetuje Andrzej Duda – dodał.
Hołownia podkreślił, że to jednak nie jest wystarczające i po powrocie do przepisów sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej z 2020 roku potrzebne będą dalsze działania rządu. – Później musi być – w naszej opinii – referendum, zdaniem kolegów koalicjantów – ustawy, które będziemy próbowali wprowadzić. To będzie przedmiotem uzgodnień koalicyjnych – powiedział.
Liberalizacja przepisów aborcyjnych. Co obiecywała Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Nowa Lewica?
Temat aborcji pojawiał się w programach wyborczych każdej partii, która obecnie wchodzi w skład koalicji rządowej. Nowa Lewica zapowiadała liberalizację prawa aborcyjnego. W związku z tym złożyła już w Sejmie dwa projekty ustaw, o czym w sobotę w serwisie X przypomniała Donaldowi Tuskowi posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. Pierwszy dot. legalnej i bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia ciąży, a drugi o dekryminalizacji pomocy w przerywaniu ciąży. Za legalną aborcją do 12. tygodnia ciąży opowiadała się także Koalicja Obywatelska. Postulat znalazł się także na liście „100 konkretów na 100 dni rządów”. Trzecia Droga natomiast mówiła o „odwróceniu negatywnych skutków bulwersującego orzeczenia TK z 2020 r. ws. dopuszczalności przerywania ciąży”, a następnie przeprowadzeniu referendum.
Jednak przeciwko referendum w sprawie aborcji otwarcie opowiadają się politycy Lewicy. Również Donald Tusk w ostatnim wywiadzie nie był przekonany do tej formy. – Jestem temu (referendum ws. aborcji – red.) przeciwny, ale jeśli to będzie jedyny sposób na liberalizację prawa aborcyjnego, to wrócimy z pytaniem, czy mamy tak robić, czy nie. Musimy zapytać o to kobiety – mówił szef rządu podczas wywiadu z trzema stacjami telewizyjnymi.
Źródło: gazeta.pl