Aleksander Kwaśniewski krytycznie o decyzjach Dudy: To zakrawało na prowokację, popełnił błąd

Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl

– Andrzej Duda popełnił błąd, decydując się na ułaskawienie osób nieprawomocnie skazanych. A dzisiaj mamy tego konsekwencje – ocenił były prezydent Aleksander Kwaśniewski. W wywiadzie dla TVN24 wskazał, że pobyt skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w Pałacu Prezydenckim, gdzie zostali zatrzymani, zgodnie z uprawnieniami służb, „zakrawał na prowokację”. – Myślę, że wizerunkowo dla prezydenta było to szokujące i upokarzające – dodał Kwaśniewski.

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski był gościem programu „Rozmowa Piaseckiego” w poniedziałek w TVN24. Na pytanie o zatrzymanie skazanych polityków PiS-u Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w Pałacu Prezydenckim odparł, że ta sytuacja „zaważy na wizerunku” zarówno prezydenta, jak i koalicji rządzącej. – Było to wydarzenie bez precedensu, uprawnione, bo taką opinię wyraził szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, więc trudno z nim dyskutować. Myślę, że wizerunkowo dla prezydenta było to szokujące i upokarzające – ocenił były prezydent i wskazał, że będzie sprawa będzie także wykorzystywana przeciwko koalicji rządzącej 

Kwaśniewski o pobycie Kamińskiego i Wąsika w Pałacu Prezydenckim: To zakrawało na prowokację

– Tego dnia, kiedy to się wydarzyło, to zakrawało na prowokację, ponieważ w moim przekonaniu obecność obu panów na wręczeniu nominacji dla nowych doradców nie była konieczna. A potem wyjście obu panów przed Pałac i pokazanie się dziennikarzom, to było jakby przedłużenie tego obrazka, kiedy pan Kamiński pokazywał gest Kozakiewicza w Sejmie. Czyli: mamy was tam, gdzie mamy i nic nam nie zrobicie. Myślę, że to eskalowało w tę stroną. Moim zdaniem niepotrzebnie, ale stało się – mówił Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent podkreślił, że „gdyby można było cofnąć czas, to by zdecydowanie doradzał prezydentowi, aby takiego obrazka nie tworzyć”. 

Nie można powiedzieć, że to było działanie całkowicie nieuprawnione. Było jasne, że panowie się znajdują w tym miejscu. Policja miała obowiązek – zgodnie z przepisami, które PiS wprowadził – obu panów zatrzymać i doprowadzić do ośrodka odosobnienia

– zaznaczył były prezydent w TVN24. Konrad Piasecki zapytał swojego gościa o akt ułaskawienia byłych szefów CBA w 2015 roku, kiedy nie byli skazani prawomocnym wyrokiem. Kwaśniewski uważa, że Duda wykroczył poza swoje kompetencje. – Andrzej Duda popełnił błąd, decydując się na ułaskawienie osób nieprawomocnie skazanych. A dzisiaj mamy tego konsekwencje – dodał były prezydent.

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zatrzymani w Pałacu Prezydenckim

We wtorek 9 stycznia policja zatrzymała Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w Pałacu Prezydenckim. Funkcjonariusze mieli wykorzystać moment spotkania prezydenta Andrzeja Dudy ze Swiatłaną Cichanouską. Według doniesień mediów, gdy prezydent dowiedział się o zatrzymaniu, chciał wracać na Krakowskie Przedmieście. We wtorek byli ministrowie spędzili kilka godzin w Pałacu Prezydenckim, gdzie na zaproszenie Andrzeja Dudy uczestniczyli w uroczystości powołania jego nowych doradców – Stanisława Żaryna i Błażeja Pobożego. 

Politycy Prawa i Sprawiedliwości zostali w grudniu 2023 roku skazani prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia za działania operacyjne w związku z tzw. aferą gruntową oraz pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński kwestionowali orzeczenie, powołując się na wydane w 2015 roku ułaskawienie prezydenta. Wówczas nie byli prawomocnie skazani. 

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 122
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com