Wybrano przewodniczącą Parlamentu Europejskiego. Jej zastępczynią może zostać Ewa Kopacz

Fot. REUTERS/Johanna Geron
Roberta Metsola ponownie przewodniczącą Parlamentu Europejskiego. Pochodząca z Malty kandydatka Europejskiej Partii Ludowej została wybrana na inauguracyjnej sesji plenarnej w Strasburgu. Będzie stać na czele europarlamentu przez kolejne 2,5 roku.
Wynik głosowania nie mógł być inny. Już wcześniej bowiem poparcie dla kandydatury Roberty Metsoli uzgodniły grupy polityczne mające większość w Parlamencie Europejskim. Pochodząca z Malty kandydatka Europejskiej Partii Ludowej otrzymała 562 głosy. – Moje drzwi zawsze pozostaną otarte, posłowie będą traktowani uczciwie. Dumna jestem, że mogę dziś stać w tym miejscu. Obiecuję, że państwa nie zawiodę – mówiła tuż przed głosowaniem polityczka.
Roberta Metsola przewodniczącą Parlamentu Europejskiego. Ursula von der Leyen jej pogratulowała
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen złożyła gratulacje Robercie Metsoli. „Twój wybór był w pełni zasłużony” – napisała na platformie X. „Twoje przywództwo i pasja do Europy są potrzebne bardziej niż kiedykolwiek” – dodała. Gratulacje złożył też szef unijnej dyplomacji Charles Michel. „Rada Europejska jest zdecydowana kontynuować współpracę z Parlamentem Europejskim na rzecz silniejszej Unii Europejskiej dla naszych obywateli” – podkreślił. Roberta Metsola konkurowała o fotel szefowej Parlamentu Europejskiego z Hiszpanką Irene Montero z Lewicy.
Wybrano przewodniczącą Parlamentu Europejskiego. Jej zastępczynią może zostać Ewa Kopacz
Jeszcze we wtorek 16 lipca zostanie wybranych czternastu wiceprzewodniczących. Wśród zgłoszonych kandydatur z Polski jest tylko Ewa Kopacz z Platformy Obywatelskiej, która sprawowała już tę funkcję w poprzedniej kadencji.
W obsadzie władz europarlamentu powinny brać udział wszystkie grupy polityczne. Ale już wiadomo, że trzecia co do wielkości frakcja – Patrioci dla Europy – stworzona przez premiera Węgier Viktora Orbana została objęta tak zwanym kordonem sanitarnym. A to oznacza, że żaden kandydat z tej grupy nie zostanie wybrany. Nie wiadomo, jak zostaną potraktowani konserwatyści, którzy wystawili Włoszkę z partii premierki Giorgii Meloni na jedno z czternastu stanowisk wiceprzewodniczących.
Źródło: gazeta.pl