Chińskie i rosyjskie bombowce przechwycone koło Alaski. To pierwsza taka sytuacja związana ze współpracą tych krajów

Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) przechwyciło dwa rosyjskie i dwa chińskie bombowce lecące w pobliżu Alaski – podała CNN. Według przedstawicieli resortu obrony USA był to pierwszy przypadek przechwycenia działających wspólnie samolotów Rosji i Chin.

Ministerstwa obrony w Moskwie i Pekinie oświadczyły, że w rejonie prowadzono wspólne patrole wojskowe, a samoloty nie naruszyły przestrzeni powietrznej innych państw.

Bombowce przebywały w międzynarodowej przestrzeni powietrznej strefy identyfikacji obronnej Alaski i „nie były postrzegane jako zagrożenie

— napisał NORAD w oświadczeniu. Przechwycenia dokonały amerykańskie myśliwce F-18 i F-35 oraz kanadyjskie myśliwce CF-18.

Był to też pierwszy przypadek wkroczenia w strefę identyfikacji obronnej Alaski bombowców H-6, które są nowocześniejszą wersją starych bombowców sowieckich 

— powiedział cytowany przez CNN urzędnik Pentagonu.

Przypadki wlatywania rosyjskich samolotów do strefy identyfikacji obronnej Alaski nie są rzadkie, ale obecność obok nich chińskich samolotów wydaje się nowością 

— podkreśla stacja. 

Nacisk ze strony Chin

W marcu szef Dowództwa Północnego USA gen. Gregory Guillot powiedział, że Chiny prą na północ Arktyki i że spodziewa się zobaczyć tam wkrótce ich samoloty, „potencjalnie nawet w tym roku”.

Jak zaznaczył, Chiny pojawiały się już tam na morzu, a także „pod płaszczykiem badań technicznych i naukowych”. „Ale uważamy, że jest to na pewno misja wielowątkowa, także wojskowa. (…) Bardzo mnie to niepokoi” – powiedział.

Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że rosyjskie i chińskie samoloty wojskowe prowadziły wspólne patrole w pobliżu Alaski i nie naruszono przestrzeni powietrznej innych krajów. Chiński resort oznajmił natomiast, że zorganizowano je w czwartek nad Morzem Beringa w ramach rocznego planu działań militarnych. Rzecznik ministerstwa Chen Xiaogang powiedział, że wspólne patrole pogłębiły wzajemne zaufanie strategiczne i koordynację między dwiema armiami oraz że nie były one skierowane przeciw stronom trzecim i „nie miały nic wspólnego z obecną sytuacją międzynarodową”.

Źródło: PAP

Foto: Chiński bombowiec H-6, zdjęcie ilustracyjne / autor: Wikimedia Commons/Japanese Ministry of Defense/Creative Commons Attribution 4.0 International 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 109
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com