Były senator PiS Waldemar Bonkowski nie trafi do więzienia. Sąd zastosował wobec niego inną karę

Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

Były senator PiS Waldemar Bonkowski wyjdzie z aresztu – poinformował TVN24. Sąd przychylił się do wniosku byłego senatora PiS o zastosowanie wobec niego innego rodzaju kary za znęcanie się nad psem, które doprowadziło do jego śmierci.

Waldemar Bonkowski był poszukiwany listem gończym i został zatrzymany przez policję w lipcu. Następnie były senator PiS trafił do aresztu śledczego, gdzie przebywał do tej pory. W międzyczasie polityk wnioskował o zamianę kary więzienia na dozór elektroniczny w związku ze śmiercią psa. Według doniesień TVN24 Sąd Okręgowy w Gdańsku uwzględnił wniosek polityka.

Waldemar Bonkowski nie trafi do więzienia. Sąd zastosował wobec niego dozór elektroniczny

W związku z decyzją sądu Waldemar Bonkowski ma zostać zwolniony z aresztu jeszcze we wtorek 27 sierpnia. Polityk otrzymał opaskę elektroniczną, którą musi nosić do 3 października tego roku. Były senator PiS usłyszał zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Jak wyjaśniła prokuratura, odbywało się to „w ten sposób, że przywiązał zwierzę do haka holowniczego samochodu, ruszył i zwiększał prędkość, tak, że pies nie nadążył, przewrócił się i był ciągnięty”. Sekcja zwłok wykazała, że pies doznał „obrażeń narządów wewnętrznych skutkujących niewydolnością krążeniowo-oddechową”.

Senator PiS usłyszał karę bezwzględnego więzienia. „Jestem zbyt poważny, żeby się ukrywać”

Sprawa sięga 2021 roku, kiedy wspomniane zdarzenie zarejestrowała kamera auta jadącego za samochodem Waldemara Bonkowskiego. W związku z tym były senator PiS został w 2023 roku skazany za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Wówczas usłyszał karę trzech miesięcy bezwzględnego więzienia i rok prac społecznych w wymiarze 30 godzin. Polityk nie przyznał się do winy i twierdził, że padł ofiarą politycznej nagonki.

– Oczywiście, że nie uciekłem. Jestem zbyt poważnym człowiekiem, żeby ukrywać się z powodu potencjalnego odbywania kary trzech miesięcy więzienia. Jak zapadnie decyzja, dostosuję się do niej. (…) Najwyraźniej nie było mnie w domu. Teraz też mnie nie ma. Jestem w sanatorium – mówił Waldermar Bonkowski w maju w rozmowie z Radiem Gdańsk. Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: „Waldemar Bonkowski zatrzymany przez policję. Byłego senatora PiS poszukiwano listem gończym”. 

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 48
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com