Tusk spotkał się z szefową PE. Mówił o „lunatykach”. „Obyśmy mieli dużo więcej wyobraźni”

– Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że będziemy musieli rozmawiać o tych samych problemach, z którymi świat borykał się 100 lat temu – powiedział Donald Tusk podczas spotkania z przewodniczącą Parlamentu Europejskiego.

„Lunatycy”: Donald Tusk spotkał się w czwartek z szefową PE Robertą Metsolą. – Od nas zależy bezpieczeństwo całego kontynentu. Celowo użyłem porównania z politykami i sytuacją przed I wojną światową. Termin „lunatycy” przeszedł do historii jako opis ludzi, którzy mieli bardzo dużo władzy i bardzo mało wyobraźni – powiedział. Termin użyty przez Tuska został spopularyzowany przez historyka Christophera Clarka w książce „The Sleepwalkers: How Europe Went to War in 1914”. 

Spotkanie Tuska z szefową PE: – Ważne, żebyśmy mieli dużo więcej wyobraźni niż nasi historyczni poprzednicy. Te zagrożenia, o których kiedyś czytaliśmy w książkach… nigdy by mi do głowy nie przyszło, że będziemy musieli rozmawiać o tych samych problemach, z którymi świat borykał się 100 lat temu. Dlatego chciałbym, żebyśmy poważnie podeszli do naszych obowiązków. Starali się szukać tego, co nas łączy w tej najtrudniejszej części, którą jest bezpieczeństwo naszego kontynentu i naszych obywateli – dodał.

„Musimy działać”: Głos zabrała również Roberta Metsola. – W ostatnich latach dominowała dyskusja o rosyjskiej agresji na Ukrainę. To brutalna wojna, która pokazuje, że musimy wzmocnić politykę bezpieczeństwa. Musimy działać wspólnie jako UE – podkreśliła. – Dzisiaj porozmawiamy o priorytetach prezydencji polski. To będzie bezpieczeństwo. Nie chodzi tu tylko o broń, fizyczne bezpieczeństwo, ale także obronę praw człowieka i demokracji – zaznaczyła. 

Źródło: gazeta.pl