Syn Jacka Kurskiego pozywa Donalda Tuska i TVP. Mówi o „oszczerstwie i szantażu”

Zdzisław Kurski zapowiedział pozew przeciwko Donaldowi Tuskowi i TVP. Ma to związek z oskarżeniami wobec niego o gwałt. Sprawa była umarzana dwukrotnie za czasów rządu PiS, a teraz może wrócić na wokandę. – Nie mam wątpliwości, że te decyzje umorzeniowe nie trzymały się kupy – powiedział Adam Bodnar w TVN24.

Zdzisław Kurski pozywa Donalda Tuska: Syn Jacka Kurskiego w opublikowanym przez portal Tysol.pl oświadczeniu poinformował, że skieruje prywatny akt oskarżenia przeciwko Donaldowi Tuskowi „za fałszywe publiczne przypisywanie pedofilii„. Zapowiedział również, że pozwie TVP za „bezprawne oszczerstwa”. Sprawa dotyczy Magdy Nowakowskiej, która w 2020 roku oskarżyła Zdzisława Kurskiego o gwałty, do których miało dochodzić w okresie, kiedy miała 9-12 lat, a on 17-20.

Syn Jacka Kurskiego zabrał głos ws. gwałtu: Zdzisław Kurski „kategorycznie zaprzeczył” jakimkolwiek intymnym relacjom” z pokrzywdzoną. „Powtarzane przez p. Tuska oskarżenia pochodzą od osoby leczonej psychiatrycznie, naszczuwanej przez swego ojca powszechnie wśród znajomych uważanego za alkoholika i degenerata, który używał tego oszczerstwa do szantażu dla uzyskania wysokiego stanowiska od mojego ojca” – stwierdził syn byłego prezesa TVP. Pani Magda pytana przez „Gazetę Wyborczą” o te zarzuty ze strony Kurskich w 2020 roku stwierdziła, że wspomniane działanie jest „obrzydliwe” i poinformowała, że jej ojciec obwinia się o dawną przyjaźń z Jackiem Kurskim.

PiS umarzał: Przypomnijmy, że sprawa była umarzana dwukrotnie za czasów rządu PiS. – Nie mam wątpliwości, że te decyzje umorzeniowe nie trzymały się kupy i nie brały pod uwagę całego materiału dowodowego – powiedział 16 grudnia Adam Bodnar w TVN24.

Źródło: gazeta.pl