Marcin Romanowski na Węgrzech. „W ogóle się nie ukrywałem”

Marcin Romanowski przebywa na Węgrzech, gdzie otrzymał azyl polityczny. W ostatnim wywiadzie stwierdził, że decyzja o wyjeździe nie była łatwa i „bezpieczniej byłoby się zamknąć na ten rok czy dwa”. Co jeszcze mówił były wiceminister?

Marcin Romanowski o uzyskaniu azylu: Były wiceminister sprawiedliwości w rozmowie z Polsat News stwierdził, że „w ogóle się nie ukrywał, wbrew temu, co próbuje insynuować reżim Donalda Tuska”. Tłumaczył, że na Węgrzech pojawił się jeszcze przed rozprawą aresztową i rzekomo padł „ofiarą polityczno-medialnej nagonki, która w tym momencie jest kontynuacją politycznych prześladowań”. Podkreślał także, że aby uzyskać ochronę międzynarodową, złożył wniosek, zgodnie z przepisami. – Nie oczekuję żadnego nadzwyczajnego traktowania. Oczekuję jednej rzeczy jako polski obywatel, a więc bezstronnego, apolitycznego i uczciwego wymiaru sprawiedliwości – dodał. Stwierdził również, że decyzja o wyjeździe na Węgry nie była dla niego łatwa i „bezpieczniej byłoby dać się zamknąć na ten rok czy dwa”, lecz byłoby to „pozwoleniem na bezprawie”. Uważa, że z Budapesztu łatwiej będzie mu walczyć o swoje prawa. 

Krytyka wobec rządu Tuska: Romanowski, mówiąc o swojej sprawie, podkreślał również, że ma polityczny charakter. Jednak jego zdaniem, na „bałaganie, chaosie prawnym, który wprowadzili Tusk i Bodnar” cierpią też zwykli obywatele. Wspomniał również o swoim poprzednim zatrzymaniu, kiedy miał wciąż immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Zapowiedział, że podjął już w tej sprawie kroki prawne. – Stosowne zawiadomienie zostało już złożone, ale nic się w tej sprawie nie dzieje – pewno dlatego, że głównym podejrzanym jest prokurator generalny, a kolejnym uzurpator prokurator krajowy – powiedział. Jego zdaniem, w związku z tym, że „sądy w dwóch niezależnych postępowaniach stwierdziły, że doszło do bezprawnego zatrzymania posła opozycji” to minister sprawiedliwości powinien zostać zdymisjonowany. 

Jaki jest kontekst: 9 grudnia sąd zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Marcina Romanowskiego, który jest podejrzewany o popełnienie 11 przestępstw. Śledztwo dotyczy nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Po tym jak policji nie udało się ustalić jego miejsca pobytu, wystawiono list gończy, a po tygodniu dodatkowo Europejski Nakaz Aresztowania. 19 grudnia obrońca posła poinformował, że jego klient uzyskał azyl polityczny na Węgrzech. 

Źródło: Polsat News

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 136
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com