Niepokojące słowa niemieckiego ministra obrony. „Jeśli Putin zaatakuje”

Minister obrony Niemiec stwierdził, że kraj musi być gotowy na ewentualną wojnę z Rosją. Ocenił, że Władimir Putin mógłby uzbroić się w taki sposób, że Rosja byłaby w stanie zaatakować NATO. Co jeszcze powiedział?

Niemcy gotowe na wojnę? W wywiadzie z gazetami grupy medialnej Funke minister obrony Niemiec Boris Pistorius powiedział, że niemieckie siły zbrojne muszą być gotowe do wojny. Wskazał także, że konieczne jest zwiększanie wydatków na zbrojenia, a Niemcy potrzebują na ten cel co najmniej 80-90 miliardów euro rocznie od 2028 roku.

Walka z Putinem: Niemiecki polityk w szczególności odniósł siłę do Władimira Putina, który zagroził atakiem na sojuszników, którzy wspierają Ukrainę w wojnie. – Jeśli Putin zaatakuje, musimy być w stanie prowadzić wojnę – powiedział Pistorius. Podkreślił też, że celem Rosji jest nie tylko wyrządzenie szkód, ale w szczególności „destabilizacja w społeczeństwie i wywarcie wpływu na opinię publiczną”.

Rosja przestawia się na gospodarkę wojenną: Minister obrony Niemiec przekazał, że nie należy obecnie spodziewać się ataku Rosji na NATO. Jednak Rosja w ciągu kilku miesięcy wyprodukuje więcej broni i amunicji niż wszystkie kraje Unii Europejskiej razem wzięte w ciągu roku. – Od 2029 lub 2030 roku Putin mógłby uzbroić się w taki sposób, że Rosja byłaby w stanie zaatakować NATO – zaalarmował Pistorius. Ostrzegł, że w najbliższych latach Władimir Putin może „przetestować”, jak bardzo zjednoczone jest NATO.

Źródło: gazeta.pl