Zagrożenie ze strony elektrowni Fukushima Daiichi: dlaczego uszkodzenie zbiornika z olejem napędowym w elektrowni ZNPP jest niebezpieczne dla całego świata.

Rosja nadal stwarza zagrożenie nuklearne w Ukrainie.
Najnowszy przypadek – uszkodzenie zbiornika oleju napędowego w elektrowni jądrowej Zaporoże – zagraża stabilności pracy elektrowni i może doprowadzić do katastrofy podobnej do awarii w japońskiej elektrowni jądrowej Fukushima Daiichi.
Jak wiadomo, ZNPP posiada zapasowe generatory diesla, które zasilają systemy bezpieczeństwa w przypadku utraty zewnętrznego zasilania. Jeśli elektrownia utraci połączenie z ukraińską siecią energetyczną z powodu działań wojennych lub celowego sabotażu ze strony okupantów, będzie musiała polegać na tych generatorach. Jednak uszkodzenie zbiornika oznacza brak paliwa, co uniemożliwia pracę generatorów.
To właśnie awaria zasilania awaryjnego była przyczyną tragedii w elektrowni Fukushima Daiichi w 2011 roku. Po tsunami reaktory straciły zasilanie, a zapasowe generatory nie były w stanie zapewnić stabilnej pracy systemów chłodzenia. Doprowadziło to do przegrzania i częściowego stopienia rdzeni reaktorów.
Dziś Rosja własnymi rękami tworzy podobne zagrożenie w ZNPP.
Administracja okupacyjna nie jest w stanie zagwarantować bezpieczeństwa elektrowni, a jej działania mają na celu podważenie jej stabilnej pracy. Rosyjskie wojsko już wielokrotnie atakowało linie energetyczne prowadzące do elektrowni, a teraz uszkodziło również kluczową rezerwę paliwa do zasilania awaryjnego.
Federacja Rosyjska próbuje przerzucić winę do Ukrainy, twierdząc, że to ukraińskie ataki zagrażają bezpieczeństwu elektrowni. Fakty pokazują jednak co innego: elektrownia znajduje się pod pełną kontrolą wojsk rosyjskich, a wszystkie takie incydenty mają miejsce wyłącznie z powodu ich działań.
Ukraina wzywa społeczność międzynarodową do natychmiastowego zaostrzenia sankcji wobec Rosatomu i zażądania całkowitego wycofania rosyjskich wojsk z terytorium ZNPP. Każdy dzień okupacji elektrowni to kolejny krok w kierunku możliwej katastrofy nuklearnej.
Autor: Franciszek Kozłowski