ISW: Kreml nie chce dopuścić do spotkania Putin-Zełenski. Zdradzono kluczowy powód

Fot. REUTERS/Kevin Lamarque

Moskwa nie chce dopuścić do spotkania prezydentów Ukrainy i Rosji, ponieważ obawia się, że Władimir Putin poniesie straty wizerunkowe – podał Instytut Studiów nad Wojną. Analitycy wyjaśnili, na czym miałyby one polegać.

ISW: Kreml nie chce dopuścić do spotkania Putin-Zełenski

W najnowszym raporcie amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną analitycy piszą o przyczynach niechęci Władimira Putin do spotkania się twarzą w twarz zprezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, do którego chciał doprowadzić Donald Trump.O tym, że do rozmów na tym szczeblu prawdopodobnie nie dojdzie, świadczą m.in. ostatnie wypowiedzi szefa rosyjskiego MSZ.Siergiej Ławrow powiedział, że Putin spotka się z Zełenskim „gdy agenda na szczyt będzie gotowa”, jednocześnie informując, że „ta agenda w ogóle nie jest gotowa”Według ISW Kreml prawdopodobnie obawia się, że spotkanie Putin-Zełenski może przynieść rosyjskiemu przywódcy straty wizerunkowe. Jego rozmowa z prezydentem napadniętego państwa podważyłaby również „wewnętrzne uzasadnienie” Putina dla „operacji specjalnej”, które kremlowska propaganda podaje Rosjanom. Analitycy przywołali również opinię opozycyjnego rosyjskiego portalu Verstka: „Kreml uważa spotkanie Putin-Zełenski w najbliższej przyszłości za mało prawdopodobne”.

„Bardziej uprzejma odmowa”

Ławrow oskarżał również w ostatnim tygodniu Zełenskiego o to, że nie zaakceptował postawionych przez Rosję warunków wstępnych negocjacji, takich jak „dyskusja o kwestiach terytorialnych”. Zełenski jednak oświadczył 18 sierpnia, że pozostaje gotów bezwarunkowo spotkać się z Putinem i bezpośrednio omówić kwestie terytorialne – przypomnieli analitycy. Informatorzy ISW z Moskwy wyjaśnili również słowa doradcy prezydenta Kremla Jurija Uszakowa. 18 sierpnia mówił on o „podniesieniu poziomu” negocjujących delegacji [względem tych, które spotkały się ze sobą w maju w Turcji – red.]. „To bardziej uprzejma odmowa” – czytamy w raporcie. Zdaniem analityków Moskwa nie ma łatwego zdania – balansuje bowiem między zadowalaniem własnych obywateli, którym obiecano pełne zwycięstwo Rosji w Ukrainie, a uniknięciem dalszych sankcji USA, które mogłyby wpłynąć na zdolność Rosji do dalszego prowadzenia działań zbrojnych. Reuters: Trzy żądania Putina wobec Ukrainy

W czwartek Reuters podał, że Władimir Putin domaga się, aby Ukraina zrezygnowała z całego wschodniego regionu Donbasu, zrezygnowała z ambicji przystąpienia do NATO, pozostała neutralna i nie przyjęła w swoim kraju żadnych zachodnich wojsk. Informatorzy mieli wskazać, że Putin poszedł na kompromis w sprawie żądań terytorialnych. Agencja przypomniała, że w czerwcu 2024 r. rosyjski przywódca żądał od Kijowa zrzeczenia się czterech obwodów: donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. Ukraina odrzuciła te warunki jako równoznaczne z kapitulacją. Wcześniej, bo w poprzednim tygodniu, po spotkaniu Władimira Putina z Donaldem Trumpem na Alasce, pojawiły się nieoficjalne ustalenia ws. stawianych przez Moskwę warunków. Wśród nich ma być całkowite przejęcie Krymu. Rosja zajęła go z pogwałceniem prawa międzynarodowego w 2014 roku.

Zełenski po spotkaniu z prezydentem RPA

”Potwierdziłem swoją gotowość do spotkania z prezydentem Rosji w dowolnym formacie. Widzimy jednak, że Moskwa po raz kolejny próbuje przeciągać sprawę jeszcze bardziej. Ważne jest, aby Globalne Południe wysyłało odpowiednie sygnały i popychało Rosję w stronę pokoju” – napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w serwisie X w sobotę 23 sierpnia. Wołodymyr Zełenski rozmawiał tego dnia z prezydentem RPA Cyrilem Ramaphosą.o możliwości współpracy między innymi w celu zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 95
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com