To nie żart. Donald Trump chce zbudować łuk triumfalny. „Arc de Trump”. Jest plan
Fot. REUTERS/Jonathan Ernst
Donald Trump zapowiedział kolejny wielki projekt w Waszyngtonie. Chce zbudować monumentalny łuk na swoją cześć.
Donald Trump zaskoczył kolejnym szalonym pomysłem. Tym razem chce zbudować w Waszyngtonie naprzeciwko Pomnika Lincolna łuk triumfalny, który już nazywano przez media „Arc de Trump”. A to dlatego, że amerykański prezydent pytany, komu będzie poświęcony monument, wskazał na siebie i odpowiedział: „Mnie”. W ten sposób Trump chce uczcić 250. rocznicę powstania Stanów Zjednoczonych, którą Amerykanie będą obchodzić w przyszłym roku. – Za każdym razem, gdy ktoś przejeżdża przez ten piękny most do Pomnika Lincolna, dosłownie mówi, że coś tu powinno być – opowiadał amerykański prezydent podczas spotkania z darczyńcami, wskazując na trawiasty, okrągły teren na końcu mostu na makiecie.
Bogaci Amerykanie sfinansują łuk triumfalny dla Donalda Trumpa?
Plany Donalda Trumpa ujawniono oficjalnie podczas spotkania z filantropami, którzy wsparli finansowo budowę sali balowej w Białym Domu. Koszt jej budowy szacuje się na 200-250 mln dolarów. Docelowo ma pomieścić 650 osób, chociaż amerykański prezydent jest pewien, że zmieści się w niej nawet 999 osób. Wspominamy o tym nie bez przyczyny. Uzyskane na jej budowę środki od darczyńców mają przekraczać ostateczny koszt tej inwestycji. To, co zostanie, ma zostać przeznaczone na pokrycie kosztów budowy łuku triumfalnego. Donald Trump zdradził to podczas środowej charytatywnej kolacji w Gabinecie Owalnym, w której uczestniczyli przedstawiciele największych firm technologicznych, m.in. Amazon, Apple i Meta.Ambitny pomysł, ale dużo niewiadomych
Oprócz tej zapowiedzi wciąż jest wiele niewiadomych – ile wyniesie cała inwestycja, kiedy mają ruszyć prace i czy rzeczywiście dojdzie do skutku. Faktem jest jednak, że Donald Trump ma już makietę oraz schemat tego projektu. Widać na nich, że na szczycie białego łuku znajduje się złoty anioł. Co ciekawe, już we wrześniu na platformie Truth Social amerykański prezydent opublikował ilustrację planu zaprojektowanego przez architekta Harrison Design, Nicolasa Leo Charbonneau. Jej autor przekonywał, że Ameryka potrzebuje takiego łuku. Przedstawione przez USA modele pokrywają się z jego wizją. – Będzie naprawdę pięknie. Myślę, że będzie fantastycznie – obiecywał amerykański prezydent.
Wiemy też, że w grze jest kilka wersji tego projektu. Donald Trump opowiadał, że rozważane są trzy wersje łuku – mała, średnia i duża. Nie powinno to zaskoczyć, ale otwarcie przyznał, że mu najbardziej podoba się ta największa wersja. Wysoki rangą urzędnik Białego Domu zdradził w rozmowie z CNN, że pomysł budowy łuku pochodził od Trumpa. – To on był pomysłodawcą projektu i brał udział w każdym etapie procesu – mówił. Zdradził też, że prace projektowe są w toku, a termin budowy łuku zostanie wkrótce ustalony.
Źródło: gazeta.pl
