Lotnisko w Wilnie znów musiało się zamknąć. Premier zwołuje posiedzenie komisji bezpieczeństwa
point'n'shoot, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons
W nocy z niedzieli na poniedziałek zamknięto lotnisko w Wilnie. Powodem zakłóceń było wykrycie balonów lecących z Białorusi w stronę portu lotniczego. To czwarty taki incydent w ciągu ostatniego tygodnia.
Zamknięte lotnisko w Wilnie
W niedzielę, 26 października, o godzinie 21:42 litewskie służby zadecydowały o zamknięciu przestrzeni powietrznej nad lotniskiem w Wilnie. Powodem było wykrycie balonów z kontrabandą, które leciały z Białorusi w stronę wileńskiego lotniska. Pasażerowie musieli liczyć się ze znacznymi utrudnieniami. Łącznie odwołanych zostało 13 lotów, 14 przekierowano, a 20 było opóźnionych. Samoloty przekierowano na lotniska w Kownie, Rydze i w Warszawie. Lotnisko wznowiło działalność o godzinie 4:30. Nadal mogą jednak występować opóźnienia lotów.
Czwarty taki incydent w tygodniu
W ciągu ubiegłego tygodnia czterokrotnie zakłócona została praca litewskich portów lotniczych. Kilka dni temu z powodu balonów z kontrabandą na kilka godzin zostały zamknięte lotniska w Wilnie i Kownie. Także w sobotę (25 października) ograniczono działalność wileńskiego portu. Ogółem w ciągu ostatnich kilku dni utrudnienia dotknęły ponad stu lotów oraz kilkunastu tysięcy pasażerów. W reakcji na ostatni incydent na wileńskim lotnisku Litwa wprowadziła czasowe ograniczenia na przejściach granicznych w Miednikach i Solecznikach. Nie wiadomo na razie, jak długo potrwają. Jak podaje Narodowe Centrum Zarządzania Kryzysowego, rano na posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa Narodowego ma być omawiana kwestia długotrwałego zamknięcia granicy z Białorusią.Nieczynne lotniska w Moskwie
Tej samej nocy działalność musiały wstrzymać także dwa lotniska w Moskwie: Domodiedowo i Żukowskij. Zostały one – jak przekazały lokalne władze – zamknięte ze względów bezpieczeństwa. Było to spowodowane atakiem ukraińskich dronów. Mer rosyjskiej stolicy przekazał, że tamtejsze siły obrony powietrznej miały zestrzelić co najmniej 34 drony lecące w kierunku miasta. Według medialnych doniesień na ulicy Planernej bezzałogowiec eksplodował w pobliżu wielopiętrowego domu. W jednym z mieszkań wybuchł pożar. Lokator wyskoczył przez okno i spadł na drzewo. Kilku jego sąsiadów ewakuowali ratownicy. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych w samej Moskwie. Natomiast w obwodzie briańskim ukraiński dron uderzył w minibus. Lokalne władze poinformowały, że zginął kierowca pojazdu, a pięciu pasażerów zostało rannych.
Źródło: gazeta.pl
