Może uratować NATO przed Rosją. Obiekt częściowo leży w Polsce
 
                Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
„Jeśli rosyjskie czołgi wkroczą do Polski lub Litwy, Via Baltica odegra kluczową rolę w dostarczaniu wojskowych wzmocnień obronnych” – ocenił w środę brytyjski dziennik „The Telegraph”. Zdaniem gazety droga „może ocalić NATO przed agresją Putina”
Brytyjska prasa: Via Baltica „może ocalić NATO przed agresją Putina”
„The Telegraph” napisało w środowym artykule, że w przypadku inwazji Rosji na którekolwiek z czterech państw NATO leżących wzdłuż trasy E67 „droga Via Baltica łącząca Warszawę z Tallinem byłaby jedynym lądowym korytarzem dla wzmocnień, które mogłyby zapobiec katastrofie„. Jak podkreślono, modernizacja drogi to znacznie więcej niż rutynowy projekt infrastrukturalny. „Jeżeli czołgi Putina faktycznie ruszą, prawdopodobnie uderzą na odcinku około 80-kilometrowym polsko-litewskiego terytorium, które dzieli Białoruś od Kaliningradu. Przejęcie tego kluczowego terenu, znanego jako 'przesmyk suwalski’, mogłoby odciąć NATO lądowe połączenie z trzema bałtyckimi sojusznikami i wykorzystać to, co niektórzy uważają za achillesową piętę Sojuszu” – czytamy w artykule. „The Telegraph” zauważa, że obecnie podejmowane są ogromne wysiłki, aby powstrzymać rosyjską agresję, zanim w ogóle do niej dojdzie. Część działań polega na przygotowaniu się do zatrzymania i spowolnienia ewentualnego najeźdźcy, dlatego Polska i państwa bałtyckie budują sieć fizycznych umocnień – w tym rowy przeciwczołgowe i tzw. „smocze zęby”. Zwrócono również uwagę, że kraje, przez które przebiega Via Baltica, wycofały się też z Konwencji Ottawskiej, aby móc wysypać na swoich najbardziej narażonych granicach miliony min lądowych.
Symbol „wolności, dobrobytu i bezpieczeństwa”
„W razie kryzysu nowa autostrada umożliwiłaby szybki transport odpowiedniej liczby wojsk, tak by już na pierwszych sygnałach zagrożenia odstraszyć Putina i rosyjską machinę wojenną. Dzięki temu Via Baltica stała się kluczowym elementem bezpieczeństwa wszystkich sojuszników NATO, w tym Wielkiej Brytanii, ponieważ atak na jedno państwo automatycznie oznaczałby stan wojny dla całego Sojuszu” – podkreślono i zaznaczono, że dla krajów połączonych tą drogą to „znacznie więcej niż zwykła autostrada”. Przywołano w tym kontekście słowa litewskiego prezydenta Gitanasa Nausedy, który określił ją jako symbol „wolności, dobrobytu i bezpieczeństwa”.Via Baltica jedną z najważniejszych europejskich tras
W drugiej połowie października został otwarty litewski odcinek Via Baltica. Trasa ma znaczenie zarówno dla ruchu cywilnego, jak i wojskowego. Droga Via Baltica jest jedną z najważniejszych europejskich tras. Łączy Warszawę, Kowno i Wilno oraz prowadzi dalej na północ do pozostałych dwóch państw bałtyckich i Finlandii. Po stronie polskiej jest drogą ekspresową, a po litewskiej – autostradą. Szlak ma także strategiczne znaczenie dla obronności i przemieszczania się jednostek wojskowych, ponieważ przebiega przez przesmyk suwalski.
Źródło: gazeta.pl

 
                                         
                                        