Czesi zatrudniają w Polsce. Podali zarobki. „Wyższe wynagrodzenia niż konkurencja”
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
Czeska spółka kolejowa RegioJet nie zwalnia tempa w Polsce. Firma podaje w komunikacie, że prowadzi rekrutację w kilku polskich miastach. RegioJet podał zarobki, na jakie mogą liczyć nowi pracownicy.
RegioJet zatrudnia w Polsce
W związku z uruchamianiem nowych połączeń kolejowych w Polsce czeski przewoźnik poszukuje maszynistów, kierowników pociągów, stewardów oraz pracowników technicznych i administracyjnych. Nowych pracowników RegioJet rekrutuje w Warszawie, Gdyni, Krakowie i Poznaniu. W komunikacie firma podkreśla m.in., że oferuje „ponadstandardowe wynagrodzenie dla swoich pracowników”.
„Oferujemy wyższe wynagrodzenia niż konkurencja”
– Chcemy, aby Polacy mieli dostęp do nowoczesnych, niezawodnych i wysokiej jakości usług kolejowych. Dotyczy to nie tylko pasażerów, ale także naszych pracowników. Dlatego oferujemy wyższe wynagrodzenia niż konkurencja oraz stabilność zatrudnienia w silnej, międzynarodowej firmie – mówi Renata Stanislavova, dyrektorka generalna RegioJet.14 tysięcy zł brutto dla maszynistów
RegioJet podaje, na jakie zarobki mogą liczyć pracownicy na poszczególnych stanowiskach:
Stewardzi i personel pokładowy: 6 000-7 500 PLN brutto;
Maszyniści: 13 000-14 000 PLN brutto (w zależności od doświadczenia i kwalifikacji);
Kierownicy pociągów: ok. 10 200 PLN brutto;
RegioJet planuje nowe połączenia
RegioJet na razie realizuje wyłącznie połączenia pilotażowe na trasie Kraków-Warszawa, ale od grudnia ruszy z połączeniami także na trasach: Warszawa – Poznań, Kraków – Warszawa – Gdynia oraz Warszawa – Ostrawa – Praga. Jak pisaliśmy niedawno, to także mają być połączenia pilotażowe, by czeski przewoźnik nauczył się obsługiwać polskie trasy i przeszkolił 300 polskich pracowników.Na „pełen gwizdek” RegioJet ma zacząć działać w kwietniu przyszłego roku, ale już planuje kolejne połączenia na terenie naszego kraju. Od grudnia 2026 r. czeski przewoźnik ma m.in. jeździć także na trasach z Warszawy do Berlina, z Gdyni do Bohumina czy z Pragi i Wiednia do Gdyni oraz z Warszawy do Szczecina.
Źródło: gazeta.pl
