Starcie PiS-Konfederacja wymknęło się spod kontroli. Poszło o coś zaskakującego

Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl // Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl

Argumenty, którymi publicznie znieważają się parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji, wykroczyły poza sferę polityczną. Anna Krupka z PiS-u i Przemysław Wipler z Konfederacji wymienili na X uwagi o igrzyskach zimowych i „miłośnikach białego szaleństwa”.

Organizacja igrzysk w Polsce

Prezydent Warszawy Rafała Trzaskowski i minister sportu i turystyki Jakub Rutnicki ogłosili w tym tygodniu, że Polska jest gotowa na organizację letnich igrzysk olimpijskich w 2040 r. lub 2044 r. Igrzyska miałyby odbyć się w Warszawie. Trzaskowski podkreślił, że możliwość ubiegania się o organizację imprezy to „olbrzymia szansa i projekt cywilizacyjny, mający także wymiar symboliczny”. Tu nawiązał do drugiej daty – 2044 r., kiedy przypadnie 100. rocznica wybuchu powstania warszawskiego. Poniedziałkową konferencję i deklarację skomentowała Anna Krupka, wiceprezeska Prawa i Sprawiedliwości, była wiceministerka sportu. „Cieszę się, Panie Prezydencie Trzaskowski, iż podjął Pan inicjatywę przedstawioną na ostatnim Kongresie Programowym PiS w Katowicach. Tym bardziej, że to ja jestem jej autorką” – napisała na X polityczka. Zapewniła o „wsparciu ze strony naszego środowiska politycznego dla tej idei”.

Wipler odpowiedział wiceprezesce PiS-u

Ta uwaga nie umknęła Przemysławowi Wiplerowi z Konfederacji, który napisał, że „pani minister (…) przyznaje się do autorstwa inicjatywy, nawet jeśli powtarza po swoim byłym szefie przeszło dwa lata później”. Krupka odpowiedziała i między politykami wywiązała się regularna wymiana złośliwości. W końcu Wipler sięgnął po argument związany z przeszłością Krupki w ministerstwie: „Pani kompetencje w sporcie są powszechnie znane. Po Sejmie od dawna chodzi anegdota, że już jako wiceminister sportu pytała Pani urzędników: 'a co to takiego ten biathlon?'” wypomniał polityk Konfederacji. „Gdyby Pani miała odpowiadać za Igrzyska w Polsce, obawiam się, że zamiast letnich byłyby zimowe…” – dodał. Krupka odpowiedziała natychmiast: „Jeśli miałabym się opierać na plotkach krążących po Sejmie, rekomendowałbym Pana Posła na pełnomocnika tych Zimowych Igrzysk… wszak określenie miłośnik białego szaleństwa zobowiązuje” – odpisała i dodała uśmiechającą się emotikonę.Kaczyński zwalcza Konfederację

To kolejna odsłona wymiany ciosów i wzajemnego zwalczania się PiS-u i Konfederacji. W ostatnich tygodniach Jarosław Kaczyński kilkukrotnie wykluczył definitywnie współpracę koalicyjną z Konfederacją. – My na pewno nie będziemy popierali polityki darwinizmu społecznego, bo jest nie tylko skrajnie niesprawiedliwa i niemoralna, ale też skrajnie nieskuteczna. Tylko ktoś, kto jest skrajnym głupcem, może tego rodzaju rzeczy głosić – deklarował prezes PiS-u. Kaczyński mówił też o potrzebie „wyjaśnienia pewnych rzeczy w ramach tej konfederacyjnej grupy, które nas niepokoiły”. – Z naszego punktu widzenia koalicjantem może być ktoś, kto chce Polskę najpierw wyciągnąć z tego stanu, w którym jest w tej chwili, a następnie pchnąć na drogę normalnego rozwoju – zapewniał. W sierpniu z kolei Kaczyński mówił, że Prawo i Sprawiedliwość musi przejąć pełnię władzy. 

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[ngd-single-post-view id="post_id"]
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com