W Buczy pod Kijowem dwoje dzieci zmarło z ciężkimi ranami postrzałowymi, których okupanci nie pozwolili na zabranie do szpitala
powodu ciągłego ostrzału karetka nie była w stanie odebrać rannych dzieci. Więc Rosja nawet kłamała na temat zezwolenia na „zielone korytarze” ewakuacji i pomocy humanitarnej! Nie zapomnimy i nie wybaczymy!
Jak wiadomo, uporczywe walki trwały w Buczy niemal od pierwszych dni rosyjskiej inwazji. Niektóre ulice miasta są dosłownie zatkane wyrafinowanymi pojazdami wroga.
Źródło: polskienowiny.pl