Artur Soboń z nową funkcją w NBP. Poprzednio sprawował ją Paweł Szałamacha

Przetasowania w Narodowym Banku Polskim. Artur Soboń, członek zarządu NBP, objął nową funkcję. Wcześniej na tym stanowisku pracował Paweł Szałamacha.

Artur Soboń objął nadzór nad Departamentem Stabilności Finansowej – tak ma wynikać ze schematu organizacyjnego Narodowego Banku Polskiego. Z kolei Paweł Szałamacha (w latach 2015–2016 minister finansów w rządzie Beaty Szydło – red.) objął nadzór nad Departamentem Operacji Zagranicznych – wcześniej zarządzała nim pierwsza zastępca prezesa NBP Marta Kightley – podała Polska Agencja Prasowa. 

Artur Soboń w NBP

Na początku grudnia 2023 r. były wiceminister finansów, polityk Prawa i Sprawiedliwości Artur Soboń został powołany przez Prezydenta Andrzeja Dudę na członka zarządu Narodowego Banku Polskiego. Oprócz Departamentu Stabilności Finansowej polityk PiS odpowiedzialny jest również za dwa inne departamenty: Cyberbezpieczeństwa oraz Informatyki i Telekomunikacji. Jedynym członkiem zarządu NBP, który nie odpowiada w obecnej strukturze za żaden departament, jest Paweł Mucha – skonfliktowany z prezesem banku centralnego Adamem Glapińskim. 

Artur Soboń to polityk Prawa i Sprawiedliwości. Absolwent studiów magisterskich Wydziału Nauk Humanistycznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Od 2015 roku był posłem na Sejm. W tym czasie był sekretarzem stanu w kilku resortach: Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju, Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, Ministerstwie Aktywów Państwowych, Ministerstwie Rozwoju i Technologii oraz Ministerstwie Finansów, gdzie sprawował swoje ostatnie stanowisko wiceministra finansów. Gdy je obejmował, mówiło się, że ma „posprzątać” po Polskim Ładzie. 

Ciepłe posady ludzi PiS w NBP

To nie jedyny polityk PiS w Narodowym Banku Polskim lub osoba blisko związana z partią Jarosława Kaczyńskiego. Kilka dni temu media donosiły o tym, że pod opiekuńcze skrzydła prezesa Glapińskiego trafiła Anna Plakwicz, która w przeszłości pracowała w biurze prasowym PiS, była także dyrektorem w kancelarii premiera, a ostatnio pracowała w PKO BP i PZU, czyli gigantach kontrolowanych przez Skarb Państwa. 

Na początku grudnia „Rzeczpospolita” ustaliła, że do grona doradców szefa NBP dołączył przyjaciel Jarosława Kaczyńskiego, Wojciech Jasiński z PiS. W 2015 roku zrezygnował z mandatu poselskiego, by zostać szefem Orlenu. Trzy lata później został odwołany z tego stanowiska i zastąpił go Daniel Obajtek. Doradcami Glapińskiego są także m.in. Jerzy Kropiwnicki i Grażyna Ancyparowicz, która zasiadała w radzie programowej PiS. Niedawno w banku kierowanego przez Adama Glapińskiego pracę na stanowisku rzecznika prasowego rozpoczął Wojciech Andrusiewicz, który wcześniej „rzecznikował” także w ministerstwie zdrowia, kiedy kierował nim Adam Niedzielski. Pracę w NBP znalazł także Damian Diaz, były reporter „Wiadomości” TVP.

Źródło: gazeta.pl