Emerytury księży zmaleją? Wicemarszałek Senatu złożył jednoznaczną deklarację. „Bieda im nie grozi”

Donald Tusk zapowiedział prace nad zmianą systemu finansowania Kościoła. Rząd chce zająć się m.in. Funduszem Kościelnym. Środki z funduszu są przeznaczane na emerytury duchownych. Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński zabrał głos w tej sprawie. Kamiński zapewnił, że władze nie zamierzają stosować „niechrześcijańskiej odpowiedzialności zbiorowej”, a świadczenia należne księżom nadal będą wypłacane.

Pod koniec grudnia ubiegłego roku Donald Tusk zapowiedział utworzenie międzyresortowego zespołu rządowego, który zajmie się Funduszem Kościelnym, o czym pisaliśmy na Gazeta.pl. – Prace nad regulacjami będą zmierzały w stronę systemu odpowiedzialności finansowej wiernych, a więc mówimy o systemie dobrowolnego odpisu od podatku osób zainteresowanych wsparciem swojego Kościoła. Musi to być decyzja wiernych, a nie decyzja państwowa – mówił Tusk. Ewentualna likwidacja Funduszu Kościelnego mogłaby wpłynąć na wysokość świadczeń emerytalnych księży. Michał Kamiński stwierdził, że duchowni nie zostaną pokrzywdzeni przez rząd. Wicemarszałek Senatu wytłumaczył, dlaczego „bieda im nie grozi”.

Księża będą mieć niższe emerytury? Michał Kamiński: Żadnych przywilejów nikt nie będzie odbierał

Księża otrzymują świadczenia emerytalne z dwóch źródeł. Po ukończeniu 75. roku życia duchowni pobierają nie tylko emeryturę z ZUS, ale też dostają dodatkowe środki z Funduszu Kościelnego. Michał Kamiński został zapytany przez „Super Express”, czy ta sytuacja może ulec zmianie w związku z planowanymi pracami nad Funduszem Kościelnym. Wicemarszałek Senatu powiedział, że „emerytalne zobowiązania państwa polskiego wobec wszystkich obywateli na pewno będą utrzymane”.

– Poprzednia władza zabierała do zera emerytury policjantom, funkcjonariuszom, którzy bronili także księży przed bandytami. I wtedy księża nie protestowali, ale możemy zapewnić, że tego typu niechrześcijańskiej odpowiedzialności zbiorowej nie będziemy na pewno stosować i żadnych przywilejów emerytalnych obywatelom polskim nikt nie będzie odbierał, niezależnie od tego, czy są księżmi, czy nimi nie są – powiedział Michał Kamiński.

Emerytury księży. Michał Kamiński przyznaje, że „ksiądz po prostu ma lepiej materialnie”

Jak zauważył Michał Kamiński, Polacy wiedzą, że obawa o potencjalne pogorszenie sytuacji materialnej księży jest całkowicie nieuzasadniona. – Od wieków polski chłop wiedział, że po prostu ksiądz ma lepiej materialnie. I ja nie mówię, czy to jest źle, czy dobrze, tylko akurat niedola materialna księży nie jest dzisiaj, jak sądzę, tym, co najbardziej niepokoi Polaków – stwierdził wicemarszałek Senatu.

Źródło: gazeta.pl