Paliwo w Rosji rekordowo drogie i na kartki. To efekt ataków ukraińskich dronów

olegbel, CC BY 3.0, commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=53792385

Nie jest nowością, że wojna wpływa na ceny surowców. Tym razem jednak w Rosji. Ataki ukraińskich dronów zmusiły największe rafinerie w kraju do działań zapobiegawczych, które znacząco podniosły ceny paliwa.

Wzrost hurtowych cen benzyny w Rosji

Jak informuje „The Moscow Times” hurtowe ceny benzyny w Rosji wzrosły do rekordowych poziomów. Powodem są ataki ukraińskich dronów. Zmusiły one kilka dużych rafinerii ropy naftowej do działań zapobiegawczych, w tym zaprzestania produkcji. Zwiększyło to nie tylko ceny, ale też ogólnokrajowe obawy o niedobory paliwa.

Ceny wzrastają w ciągu jednego dnia

Wzrosła cena referencyjna benzyny AI-92 na Międzynarodowej Giełdzie Handlowej w Sankt Petersburgu. W poniedziałek 18 sierpnia za tonę trzeba było zapłacić 71 500 rubli (890 USD, według danych rynku walutowego opublikowanego przez Reutersa). W przypadku AI – 95 było to 80 430 rubli (1000 USD). Był to wzrost o 1,3 proc. i 2,2 proc. Wszystko w ciągu zaledwie jednego dnia. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja od początku roku. AI – 92 podrożała o 38 proc., a AI – 95 prawie o 49 proc.Skuteczne ataki ukraińskich dronów

Ataki dronów, do których doszło w tym miesiącu, spowodowały, że aż trzy duże rafinerie zdecydowały o wstrzymaniu działalności. 2 sierpnia po ataku taki krok podjął zakład Rosnieftu w Nowokujbyszewsku (8,3 mln ton rocznie). 11 sierpnia tak samo postąpił zakład w Saratowie (5,8 mln ton rocznie), a 14 sierpnia rafineria Łukoilu w Wołgogradzie (14,8 mln ton/rok). Ten ostatni jest jednym z 10 największych w Rosji i największym na południu kraju. Jak podał Reuters, zamknięte fabryki odpowiadają za prawie 30 mln ton rocznych zdolności rafineryjnych. To około 11 proc. całkowitej produkcji Rosji w 2023 roku. 2 sierpnia w połowie ograniczyła produkcję także największa rafineria Rosnieftu w Riazaniu, przestano też przyjmować ropę do przetwarzania w Samarze. Kreml zdecydował o tymczasowym zakazie eksportu benzyny do końca sierpnia, przedłużył go jednak do września. Eksport był jednak nieznaczny, więc niekoniecznie poprawi to sytuację krajową.Kłopoty na stacjach benzynowych

Na Krymie AI-95 zniknęła z większości stacji benzynowych, zaś pozostałe dostawy są rozdzielane. Poważne niedobory są też w miastach Krasnokamieńsk i Borzya w obwodzie zabajkalskim. Benzyna sprzedawana jest w niektórych miejscach wyłącznie na kartki. W innych regionach ogranicza się sprzedaż do firm i organizacji. Ministerstwo Energetyki stara się uspokajać opinię publiczną, a pozostałe rafinerie zwiększyły moce produkcyjne, jednak kolejne ataki mogą pogorszyć sytuację.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 106
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com