Andrzej Duda znowu ułaskawił dilera narkotykowego. Kancelaria wskazała powody

Andrzej Duda ułaskawił osobę skazaną za handel narkotykami. Wniosek w tej sprawie skierował prokurator generalny, a sądy wydały pozytywną opinię. To kolejna osoba skazana za przestępstwa narkotykowe, którą ułaskawił prezydent.

Handlarz narkotykami ułaskawiony: Z informacji podanej na stronie prezydenta wynika, że Andrzej Duda 20 listopada zastosował prawo łaski wobec jednej osoby. Prośbę o akt łaski pozytywnie zaopiniowały sądy I i II instancji. Z wnioskiem do prezydenta wystąpił prokurator generalny. „Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej zastosował prawo łaski przez warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności na okres próby z ustanowieniem dozoru kuratora sądowego” – przekazano w komunikacie. 

Przestępstwa: Ułaskawiona osoba była skazana za trzy przestępstwa: z art. 56 ust. 3 (wprowadzenie do obrotu znacznej ilości środka odurzającego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej) i art. 62 ust. 1 (posiadanie substancji psychotropowych) ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a także z art. 178a § 1 k.k. (prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości). Jak wskazuje „Rzeczpospolita”, „można przyjąć, że chodzi o sprawcę ciężkiego przestępstwa narkotykowego, bo za pierwszy ze wspomnianych czynów grozi do 12 lat więzienia”.

Względy humanitarne: Jako motywy ułaskawienia podano „względy humanitarne”. W komunikacie wymieniona została m.in. szczególnie trudna sytuacja rodzinna osoby skazanej oraz skazanie tylko w sprawie będącej przedmiotem postępowania ułaskawieniowego. Skazana osoba miała dobrą opinię środowiskową i zerwała kontakty ze środowiskiem przestępczym.

Inne ułaskawienia dilerów: Jak pisze „Rzeczpospolita”: „Andrzej Duda jest najrzadziej ułaskawiającym prezydentem, mimo to już trzy razy zdecydował się na ten akt wobec przestępców narkotykowych”. W maju 2022 roku prezydent ułaskawił Paulinę P., która została skazana za handel mefedronem. Wówczas Duda podjął decyzję o warunkowym zawieszeniu wykonania kary z ustanowieniem kuratora. Skorzystał przy tym z tzw. trybu prezydenckiego, co oznacza, że on sam zainicjował postępowanie. Negatywną opinię w kwestii ułaskawienia wydał sąd i prokurator generalny. Prezydent ułaskawił jeszcze jedną osobę skazaną za podobne przestępstwa. W tym przypadku z wnioskiem o prawo łaski wystąpił prokurator generalny, a pozytywną opinię wydał sąd.

Źródło: gazeta.pl