„Bardzo nieładnie się panowie bawicie”. PiS grzmi ws. listu Trumpa do Nawrockiego

Fot. REUTERS/Brian Snyder
Według ustaleń medialnych Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. Miał on już zostać przesłany pocztą dyplomatyczną do Polski. – Jeszcze nie dotarł do Kancelarii Prezydenta. Sprawdzałem (…) dzisiaj o poranku – mówił Szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Marcin Przydacz. Współpracownicy polskiego prezydenta czekają na korespondencję i uderzają w ambasadę RP w Waszyngtonie.
Trump napisał do Nawrockiego
Informację o liście przekazał 17 września korespondent RMF FM w Stanach Zjednoczonych Paweł Żuchowski. Poinformował w mediach społecznościowych, że Biały Dom przekazał w środę „poprzez polską ambasadę w Waszyngtonie list od prezydenta Donalda Trumpa dla prezydenta Karola Nawrockiego”. Do tej pory list nie trafił do Kancelarii Prezydenta.
Zarzuty PiS ws. listu
Marcin Przydacz szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta w rozmowie z RMF FM odniósł się do sprawy listu. – Jeszcze nie dotarł do Kancelarii Prezydenta. Sprawdzałem jeszcze dzisiaj o poranku. Jak zakładam, znajduje się on w tym momencie w ambasadzie RP w Waszyngtonie. Czekamy, aż pan kierownik Klich prześle go do kancelarii – stwierdził polityk. Skrytykował również Ministerstwo Spraw Zagranicznych. – Źle świadczy o MSZ, że informacja o liście do prezydenta Nawrockiego wycieka do mediów – dodał były poseł PiS. Ujawnił także, że korespondencja może dotyczyć sankcji oraz taryf, jakich Donald Trump oczekuje wobec Rosji od państw europejskich. Z kolei europoseł PiS Adam Bielan w rozmowie z „Faktami” TVN negatywnie ocenił działania polskiej ambasady. – To jest bardzo nieładny ruch ze strony ambasady polskiej w Waszyngtonie, która wciąż nie ma ambasadora, a jedynie kierownika placówki, że przecieka fakt, że list został wysłany, zanim trafił na biurko prezydenta Nawrockiego. Bardzo nieładnie się panowie bawicie – powiedział polityk.
Rozmowy Nawrocki-Trump
Przypomnijmy, 3 września Karol Nawrocki spotkał się z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. Wówczas amerykański prezydent ocenił relacje z Polską, jako „bardzo specjalne”. Do kolejnej rozmowy – tym razem telefonicznej – obu polityków doszło 10 września po naruszeniu przestrzeni powietrznej Polski przez rosyjskie drony. „Rozmowa wpisuje się w szereg konsultacji prowadzonych przeze mnie z naszymi sojusznikami. Dzisiejsze rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą” – napisał w serwisie X Nawrocki.
Źródło: gazeta.pl