Bosak: Węgry mają konflikt z Ukrainą. I my też powinniśmy mieć

Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
– Węgry mają ostry konflikt z Ukrainą, o swoją mniejszość. I my też powinniśmy mieć, gdybyśmy dbali o prawa mniejszości – mówił Krzysztof Bosak w rozmowie z TVN24. Jak podkreślił polityk Konfederacji, w jego ocenie „poświęcanie polskich interesów w relacjach z Ukrainą jest haniebne”.
Bosak o politykach Konfederacji: Czasem niektórzy wygłaszali opinie kontrowersyjne
Krzysztof Bosak w poniedziałek 15 września na antenie TVN24 powiedział, że „nie ma pretensji” do Ukrainy o to, że nie zestrzeliła dronów, które wleciały w polską przestrzeń powietrzną. Polityk Konfederacji w odpowiedzi na pytanie prowadzącego odparł także, że wyklucza, aby w jego frakcji byli „płatni idioci Moskwy„. – Uważam, że czasem niektórzy nasi byli politycy wygłaszali opinie kontrowersyjne. Ja wiele czasu poświęciłem na dyskusję wewnętrzną także z nimi, w jaki sposób mówić o Rosji, o Ukrainie, o zagrożeniu, o wojnie. I wiem, że jeżeli mówili coś kontrowersyjnego, to raczej wynikało z ich autonomicznego myślenia i z ich przekonań – powiedział.
Prorosyjskie partie w Unii Europejskiej. „Ten ton został w dużej mierze powściągnięty”
– Zastanawia mnie, dlaczego Ruch Narodowy w Parlamencie Europejskim wszedł w przymierze akurat z tymi politykami, którzy są albo wprost antyukraińscy, albo wprost prorosyjscy. (…) Jak się spojrzy na waszych partnerów: na francuskie Zjednoczenie Narodowe, Ligę Salviniego, austriackich, holenderskich wolnościowców, Fidesz Orbana. To wszystko są politycy prorosyjscy albo blisko stanowisk prorosyjskich – pytał Konrad Piasecki. – To fałszywa ocena. Na przykład Marine Le Pen dokonała korekty stanowiska swojej partii w momencie, gdy wybuchła pełnoskalowa wojna w Ukrainie. Cała polityka francuska była przesunięta zawsze w stronę prorosyjską, a ona zabrała stanowisko proukraińskie, pronatowskie – odpowiedział Bosak i podkreślił, że to „zupełna nowość w linii tej partii”. Następnie polityk dodał, że „wielu liderów prawicowych” dokonało takich korekt. – Moim zdaniem nikt z nich nie wygłasza stanowiska prorosyjskiego – podkreślił. – Nie ma takiej zasady, że wszystkie partie prawicowe są prorosyjskie. To kłamstwo. Ten ton został w dużej mierze powściągnięty – dodał polityk.
Bosak: Węgry mają ostry konflikt z Ukrainą o swoją mniejszość. I my też powinniśmy mieć
Dziennikarz zapytał, czy Viktor Orban, który blokuje nałożenie sankcji na Rosję, nie jest prorosyjski. – Moim zdaniem nie. On mówi: odblokujcie moje pieniądze, ja odblokuję wasze. To twarda gra w Unii Europejskiej, bo przeciwko niemu jest prowadzona twarda gra. Nigdy nie powiedział „blokuję pieniądze, bo jestem za Putinem” – mówił poseł Konfederacji. Przyznał jednak, że Węgry mają konflikt z Ukrainą. – Mają ostry konflikt, o swoją mniejszość. I my też powinniśmy mieć, gdybyśmy dbali o prawa mniejszości – dodał Bosak. Jak podkreślił, w jego ocenie „poświęcanie polskich interesów w relacjach z Ukrainą jest haniebne„. – Węgrzy mają tu więcej wyczucia i honoru niż polska klasa polityczna – dodał polityk.
Źródło: gazeta.pl