Brat posła PiS opuścił areszt po ponad roku. „Niezawisły sąd oczyści go z wszelkich zarzutów”

Ryszard S., brat posła PiS Jarosława Sellina, po ponad roku opuścił areszt. Został zatrzymany kilka miesięcy temu w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji. „Jestem głęboko przekonany o niewinności mojego brata i uważam, że niezawisły sąd oczyści Go z wszelkich zarzutów” – przekazał parlamentarzysta.

Zatrzymanie Ryszarda S.

Ryszard S., brat posła PiS byłego wiceministra kultury i byłego generalnego konserwatora zabytków Jarosława Sellina, był jedną z siedmiu osób zatrzymanych w czerwcu ubiegłego roku przez CBA. Zatrzymani usłyszeli wówczas zarzuty powoływania się na wpływy, płatnej protekcji biernej, a także przyjęcia obietnicy korzyści majątkowej i przyjęcia korzyści majątkowej. Tymczasowy areszt sąd zastosował wtedy tylko wobec Ryszarda S.

Zarzuty wobec Ryszarda S. 

„Z ustaleń śledztwa wynika, że Ryszard S. w zamian za otrzymywane obietnice korzyści majątkowych i uzyskane korzyści w postaci nieodpłatnych noclegów w hotelu, pośredniczył w bezprawnym wywieraniu wpływu na decyzje i działania Sekretarza Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Generalnego Konserwatora Zabytków, których przedmiotem była planowana inwestycja w Międzyzdrojach” – informowała Prokuratura Krajowa. „Ponadto, działając wspólnie i w porozumieniu z Maciejem K. przyjął obietnicę korzyści majątkowej w zamian za pomoc w uzyskaniu z MKiDN dotacji celowej  w ramach Programu Ochrona Zabytków 2023” – podawali śledczy. 

Brat byłego wiceministra opuszcza areszt

Brat aresztowanego, Jarosław Sellin, od miesięcy apelował o wypuszczenie Ryszarda S. z aresztu, zbierał też podpisy pod petycją online. Ostatecznie, jak przekazał we wtorek poseł PiS, mężczyzna opuścił areszt po blisko 14 miesiącach. Z oświadczenia Jarosława Sellina wynika, że był to efekt decyzji prokuratury. „Jestem głęboko przekonany o niewinności mojego brata i uważam, że niezawisły sąd oczyści Go z wszelkich zarzutów. Z drugiej strony, jako państwowiec, rozumiem także, iż rolą właściwych organów jest wyjaśnianie wszelkich pojawiających się podejrzeń. Proces takich wyjaśnień nie może jednak polegać na wielomiesięcznym przetrzymywaniu człowieka w areszcie do śledztwa, w którym – jak donosili mi bratankowie mający stały kontakt z ojcem – przez wiele miesięcy nie były z osadzonym przeprowadzane praktycznie żadne czynności procesowe” – przekazał Jarosław Sellin. „Wszystko wskazuje na to, że Ryszard był przetrzymywany w areszcie tylko dlatego, że jest bliskim polityka PiS” – dodał. 

Źródło: gazeta.pl