Burza po zatrzymaniu Sutryka. Minister się odcina, działacz PO wzywa do „natychmiastowej dymisji”

– W tej sprawie nie ma świętych krów – tak poseł KO skomentował zatrzymanie Jacka Sutryka w związku z aferą Collegium Humanum. Sprawa wywołała ogromne poruszenie wśród polityków i opinii publicznej. Co jeszcze mówiono?

Co się dzieje: W czwartek 14 listopada rano funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Działanie to ma związek z aferą Collegium Humanum. Na prywatnej uczelni miało dochodzić do przestępstw i nieprawidłowości, w tym do wystawiania za pieniądze dokumentów o rzekomym ukończeniu studiów podyplomowych. Sutryk ukończył studia w CH i miał się posłużyć dyplomem MBA uczelni, by wejść do rad nadzorczych samorządowych spółek.

Politycy koalicji rządzącej czekają na wyjaśnienia: – Myślę, że musimy poczekać na wyjaśnienia. Za mało informacji mamy, aby komentować na bieżąco. Jeśli chodzi o Collegium Humanum i powiązania Jacka Sutryka z tą uczelnią, to budzi to wielkie wątpliwości – powiedziała w rozmowie z TVN24 polityczka Polski 2050 Żaneta Cwalina-Śliwowska. Posłanka Anna Maria-Żukowska przyznała, że dziwi się prezydentowi Wrocławia „że przez tyle czasu nie zrobił nic, by samodzielnie wyjaśnić sprawę jego związków z Collegium Humanum”. Sławomir Nitras stwierdził za to, że zatrzymanie Sutryka, to kłopot przede wszystkim dla Wrocławia. Pytany o negatywny wpływ tej sytuacji na KO, minister sportu odciął się od Sutryka, mówiąc, że był „tylko popierany” przez Koalicję.

„Nie ma świętych krów”: „Ciekawe, czy po zatrzymaniu Jacka Sutryka przez CBA politycy PiS również będą mówić, że prezydent Wrocławia jest więźniem politycznym 'reżimu’ Tuska” – ironizował dziennikarz „Rzeczpospolitej” Jacek Nizinkiewicz. – W tej sprawie nie ma świętych krów. Tu wszyscy muszą być przesłuchani – stwierdził z kolei Mariusz Witczak z KO. Zaraz jednak dodał, że „w aferze rdzeniem są ludzie powiązani z PiS” – W tle mamy Ryszarda Czarneckiego i jego żonę. To gigantyczna afera, która musi być wyjaśnia dokładnie – podkreślił.

Opozycja nie zostawia suchej nitki: „Co to się porobiło? Ratusz milczy, liczą, ilu urzędników ma te legendarne dyplomy, czy co?” – ironizowała Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS. „Jeszcze wczoraj Jacek Sutryk zdążył poprzeć Rafała Trzaskowskiego, a już dzisiaj rano został zatrzymany przez CBA. Czy Rafał Trzaskowski wyśle teraz pozdrowienia do więzienia dla kolegi?” – napisał w mediach społecznościowych Sławomir Mentzen z Konfederacji. 

Sutryk popierany przez PO: O tym, że prezydent Wrocławia był wspierany przez polityków partii rządzącej, pisał m.in. aktywista Jan Mencwel. „Zatrzymanie prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka przez CBA w związku z aferą Collegium Humanum to naprawdę duża rzecz. Przypomnijmy, że Sutryk dostał poparcie PO już po tym, jak wyszły na jaw przewały związane z Collegium. A uczelnię tę kończył kwiat polityków tej partii” – napisał w mediach społecznościowych. Według wrocławskiego działacza Platformy Obywatelskiej „Jacek Sutryk powinien się podać do natychmiastowej dymisji„. „Wrocław zasługuje na uczciwego prezydenta” – napisał Tomasz Owczarek.

Źródło: gazeta.pl