Czarzasty ostrzegł Ziobrę i przypomniał poranek z 2007 roku. „Budapeszt cię nie uratuje”
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Budapeszt cię nie uratuje – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w nagraniu, w którym bezpośrednio zwraca się do Zbigniewa Ziobry. Lider Lewicy przypomniał sytuację z 2007 roku, kiedy do jego domu weszły oddziały antyterrorystyczne. Prokuratorem generalnym był wówczas Ziobro.
Czarzasty wprost do Ziobry
Włodzimierz Czarzasty w niespełna minutowym filmie bezpośrednio zwrócił się do Zbigniewa Ziobry i zapytał, czy ten pamięta, jak o 6:00 rano wprowadził mu do domu policję. Wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Lewicy przypomniał i opisał ze szczegółami sprawę z 2007 roku, kiedy do jego domu oraz do domów jego dzieci nad ranem weszły brygady antyterrorystyczne. Podejrzewano wtedy, że syn polityka mógł pomagać Michałowi Gruszczyńskiemu, zabójcy dwóch osób. Te podejrzenia się nie potwierdziły i syna Czarzastego zwolniono.
„Budapeszt Cię nie uratuje”
W 2007 roku ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym w pierwszym rządzie Prawa i Sprawiedliwości był Zbigniew Ziobro. – Pamiętasz jak położyłeś na ziemi moją żonę (…), jak wszedłeś do sypialni mojej córki, jak wszedłeś do sypialni mojego syna? Pamiętasz to? Pamiętasz, jak leżałem na podłodze, a ludzie, którzy za twoją wiedzą weszli do mnie do domu, trzymali mi pistolet przy głowie i mówili: „jak podniesiesz łeb, to ci go, ku***, odstrzelimy”? Pamiętasz to? – pyta Czarzasty. – Jak ludzie się teraz pytają, czy byłeś w stanie być szefem grupy przestępczej, czy byłeś w stanie wykorzystywać ludzi, to ja ci powiem: byłeś w stanie – odpowiada wicemarszałek. I na koniec dodaje: „Budapeszt cię nie uratuje”. Głosowanie ws. immunitetu Ziobry
W środę 5 listopada rozpoczyna się trzydniowe posiedzenie Sejmu, ostatnie, któremu w fotelu marszałka Sejmu ma przewodniczyć Szymon Hołownia. Posłowie zajmą się między innymi wnioskiem o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze oraz wyrażeniem zgody na zatrzymanie i aresztowanie go. Prokuratura chce postawić byłemu ministrowi sprawiedliwości 26 zarzutów. Obejmują m.in. utworzenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz defraudowanie pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Wniosek zostanie rozpatrzony w czwartek, 6 listopada, najpierw na posiedzeniu komisji regulaminowej, następnie trafi pod obrady na salę plenarną. Głosowanie zaplanowano na piątek.
Źródło: gazeta.pl
