Media: Poseł PiS pędził drogą ekspresową. Interweniowała policja

Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
Policja zatrzymała Łukasza Mejzę za prawie dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości – poinformowało radio RMF FM. Polityk PiS-u miał jechać z prędkością 200 km/h.
Poseł PiS-u zatrzymany przez policję. Jechał z prędkością 200 km/h
We wtorek przed południem RMF FM podało, że na drodze ekspresowej S3 policja zatrzymała prowadzone przez Łukasza Mejzę auto marki BMW. Z ustaleń rozgłośni wynika, że policjanci zaproponowali mu mandat w wysokości 2,5 tys. zł. Poseł PiS-u odmówił jednak przyjęcia mandatu, powołując się na immunitet. W takiej sytuacji funkcjonariusze najprawdopodobniej przygotują wniosek o ukaranie posła opozycji. Wówczas w Sejmie rozpocznie się procedura uchylenia mu immunitetu.Zarzuty dla Mejzy
Pod koniec stycznia Łukasz Mejza był przesłuchiwany w prokuraturze w Zielonej Górze, gdzie usłyszał 11 zarzutów karnych, które dotyczą świadomego zatajenia informacji w oświadczeniach majątkowych, w tym ukrywanie prywatnych pożyczek. Grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. – Mężczyzna został przesłuchany, nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i złożył wyjaśnienia – powiedziała wówczas prok. Ewa Antonowicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Aby przesłuchanie i postawienie zarzutów było możliwe, prokuratura wniosła do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu. Poseł PiS-u zrzekł się go na początku grudnia 2024 roku, uprzedzając głosowanie nad wnioskiem w tej sprawie.
Nagana dla Mejzy
W poprzednim tygodniu sejmowa komisja etyki ukarała posła PiS Łukasza Mejzę naganą za zachowanie wobec senatora Wadima Tyszkiewicza w restauracji w Nowym Domu Poselskim wiosną br. Mejza stwierdził, że to Tyszkiewicz zaczepił go w sejmowej restauracji. Chodzi o incydent z udziałem posła Mejzy w kwietniu br. w restauracji w Nowym Domu Poselskim, kiedy miał wulgarnie zwrócić się do senatora. Poseł PiS-u nie stawił się na posiedzeniu komisji etyki, mimo że dwukrotnie miał szansę wyjaśnić swoje zachowanie.
Źródło: gazeta.pl