Media ujawniły szczegóły europejskiego planu pokojowego dla Ukrainy. Wspomniano o Polsce
Fot. REUTERS/Emma Farge
Agencja Reutera dotarła do zapisów projektu europejskiego planu pokojowego dla Ukrainy. W dokumencie ma być mowa również o Polsce.
Reuters dotarł do projektu europejskiego planu dla Ukrainy
Ograniczenie liczebności ukraińskiej armii w czasie pokoju do 800 tysięcy (amerykański plan zakładał liczbę 600 tysięcy), gwarancje bezpieczeństwa USA dla Kijowa, analogiczne jak te zawarte w artykule numer 5 Traktatu NATO – takie między innymi zapisy mają znajdować się w projekcie kontrpropozycji Europy dla amerykańskiego planu pokojowego dla Ukrainy. Ponadto przyłączenie Ukrainy do NATO ma zależeć od zgody członków Paktu, której – jak napisano – na razie nie ma. Wojsk NATO nie będzie w czasie pokoju w Ukrainie, a myśliwce Paktu mają stacjonować w Polsce.
Ponadto Ukraina ma otrzymać rekompensatę finansową, pochodzącą między innymi z zamrożonych rosyjskich aktywów. Jak ujawnił Reuters, Ukraina ma zobowiązać się do nieodzyskiwania okupowanych przez Rosję terytoriów drogą militarną, będą się toczyły negocjacje na temat „wymiany” terytoriów. W Ukrainie mają się odbyć wybory „najszybciej jak to będzie możliwe„, po podpisaniu układu pokojowego. Źródło agencji przekazało, że kontrpropozycja została opracowana przez Wielką Brytanię, Francję i Niemcy.”Obecna wersja dokument obejmuje wiele ukraińskich priorytetów”
Wcześniej z kolei sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umerow przekazał, że najnowsza wersja planu zakończenia wojny w Ukrainie uwzględnia większość „kluczowych elementów” Kijowa. Polityk bierze udział w trwających w Genewie rozmowach ukraińsko-amerykańskich w sprawie przedstawionego przez Waszyngton po konsultacjach z Moskwą 28-punktowego planu dotyczącego pokoju. „Obecna wersja dokumentu, choć wciąż nie jest ostateczna, obejmuje już wiele ukraińskich priorytetów” – napisał Umerow na Telegramie. „Doceniamy to, że nasi amerykańscy partnerzy ściśle z nami współpracują, aby zrozumieć nasze obawy i doprowadzić nas do tego kluczowego momentu, i spodziewamy się osiągnąć dziś dalsze postępy” – dodał w niedzielnym wpisie.
Źródło: gazeta.pl