Pierwsze spotkanie klubu PiS, ale bez Kaczyńskiego. W partii wskazują na powód

Na nieformalnym posiedzeniu klubu PiS na Nowogrodzkiej zorganizowanym dziś po godz. 16. zabrakło prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Wedle podanej w partii informacji, rozchorował się. Prowadzenie klubu przejął zatem szef MON Mariusz Błaszczak i była premier Beata Szydło. Spotkanie było przede wszystkim mobilizacyjne.

W PiS zastanawiają się jednak, czy choroba prezesa jest realna czy nie. – Już ma wracać do zdrowia – mówi jeden z polityków obozu rządzącego, ale szczegółów nie podano.

Spotkanie otwierała Beata Szydło. Potem przemawiał też Mariusz Błaszczak, który wedle podanej informacji reprezentował Jarosława Kaczyńskiego, i marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Po nich głos zabrał premier Mateusz Morawiecki. A także senator Stanisław Karczewski.  

Podkreślano, że ważna jest dyscyplina w nowym Sejmie. Generalnie w PiS jest przekonanie, że partia przechodzi do opozycji. Stąd wezwania, by być opozycją konstruktywną, trzymająca się przekazów partyjnych i pracować w komisjach sejmowych. Podkreślano też konieczność bycia jednością, a nie rozlatywać się. – Mamy się czym szczycić, ale teraz czas na pracę w opozycji – tak przekaz podsumowuje jeden z uczestników spotkania. Morawicki mówił o liczbach, które podsumowują rządy PiS. 

Błaszczak ma zostać nowym szefem klubu PiS. Obozowi Zjednoczonej Prawicy póki co nie grozi rozłam w postaci odejścia posłów Suwerennej Polski – ich jest 18. Niemniej Nowogrodzka obawia się o to, czy wszyscy posłowie wybrani z listy PiS będą lojalni. Jarosław Kaczyński za jedną z istotnych rzeczy uznał tuż po wyborach utrzymanie jedności.

PiS wprowadziło 194 posłów do Sejmu nowej kadencji. Premier Mateusz Morawiecki deklarował, że prowadzi rozmowy o zbudowaniu większości w Sejmie, ale w rzeczywistości nikt w PiS nie wierzy, że to się może udać.

Źródło: gazeta.pl