PiS pokazał zdjęcie z obrad Rady Ministrów. „Nad premier i premier”

Fot. Prawo i Sprawiedliwość/ twitter.com

Prawo i Sprawiedliwość umieściło zdjęcie w sieci z wtorkowych obrad Rady Ministrów. Uwagę przykuło… przewodnictwo spotkania. „Jeśli teraz tak wygląda zajmowanie miejsc na posiedzeniu Rady Ministrów, to oznacza, że – choć wydawało się to niemożliwe – urząd premiera upadł jeszcze niżej” – komentuje dziennikarz TOK FM Maciej Głogowski.

W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda dokonał zmian w rządzie i tym samym wicepremierem został Jarosław Kaczyński. Jednocześnie wicepremierami przestali być minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, minister kultury Piotr Gliński, Henryk Kowalczyk oraz minister aktywów państwowych Jacek Sasin. We wtorek 27 czerwca odbyło się posiedzenie Rady Ministrów pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego, oraz prezesa Prawa i Sprawiedliwości i – od niedawna – wicepremiera, Jarosława Kaczyńskiego. Uwagę skupił długi stół, przy którym zasiedli tylko… oni dwaj.

Posiedzenie Rady Ministrów. Długi stół, a przy nim… dwaj premierzy

„Jeśli teraz tak wygląda zajmowanie miejsc na posiedzeniu Rady Ministrów, to oznacza, że – choć wydawało się to niemożliwe – urząd premiera upadł jeszcze niżej. Premier jest jeden. I siedzi w tym miejscu sam od kiedy w tej sali urzęduje Rząd (od czasów Leszka Millera)” – skomentował dziennikarz TOK FM Maciej Głogowski na Twitterze.

Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej również odniósł się do sprawy w swoich mediach społecznościowych. „To pierwszy w historii Wicepremier z teką Premiera i Premier bez teki!” – napisał polityk.

„Nad-premier i premier. Tego jeszcze Polska nie widziała. Żenada i smutek” – to z kolei komentarz posłanki Lewicy, Joanny Scheuring-Wielgus.

Kluzik-Rostkowska o Kaczyńskim w rządzie: Być może przygotowuje nam bardzo przykrą niespodziankę

O ponownym wejściu Jarosława Kaczyńskiego do rządu mówiła Joanna Kluzik-Rostkowska we wtorkowej Porannej rozmowie Gazeta.pl. Posłanka przedstawiła – jej zdaniem – trzy powody, dla których prezes PiS ponownie został wicepremierem. – Mam tu bardzo duży kłopot. Nie jestem w stanie zrozumieć, po co Jarosław Kaczyński wszedł do rządu, z którego rok temu wyszedł. Albo tam jest naprawdę tak duże zamieszanie, że Kaczyński nie panuje nad tym, będąc na zewnątrz. Pamiętam sytuację z 2006 roku, kiedy Jarosław Kaczyński, który nie lubi być szefem rządu, zastąpił Marcinkiewicza, ponieważ to już „nie jechało” – mówiła polityczka. – Czy to jest podobna sytuacja? Nie wykluczam. Tam może jest tyle różnych napięć, że musiał wejść [do rządu – red.]. To jest jeden powód. Drugi jest taki, że kondycja fizyczna Kaczyńskiego jest marna, a w kampanii wymaga się tego, żeby lider partii był aktywny – stwierdziła Kluzik-Rostkowska, zaznaczając, że kampania to duże fizyczne obciążenie.

– Scenariusz trzeci jest taki, że przygotowuje nam jakąś bardzo przykrą niespodziankę. To znaczy, że przyszedł do rządu po to, aby w razie wielkich turbulencji PiS-u mieć jakiś czarny scenariusz. Ja go teraz nie narysuję, natomiast jak widziałam miny uczestników uroczystości zaprzysiężenia Jarosława Kaczyńskiego, to im było smutno, bo byli wicepremierami, a już nimi nie są. To były miny, które mogą świadczyć, że może być nieprzyjemnie – powiedziała posłanka KO. 

Źródło: gazeta.pl

1 thought on “PiS pokazał zdjęcie z obrad Rady Ministrów. „Nad premier i premier”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 55
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com