Polacy popierają propozycję Konfederacji ws. PiS-u. Kaczyński i Morawiecki w trudnej sytuacji
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Według Sławomira Mentzena współpraca PiS-u z Konfederacją nie jest możliwa, dopóki jej członkami są Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki. Najnowszy sondaż ujawnił, jak Polacy zapatrują się na ewentualne odejście polityków z PiS-u.
Sondaż ws. możliwej koalicji
Agencja SW Research przeprowadziła sondaż na zlecenie Onetu, w którym zapytano ankietowanych, jak oceniają „propozycję Konfederacji, aby warunkiem współpracy tego ugrupowania z PiS było odejście Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego z czynnej polityki”. Jak się okazało, 47,7 proc. ankietowanych oceniło propozycję pozytywnie. Natomiast 19,7 proc. było innego zdania. Z kolei 32,6 proc. badanych stwierdziło, że „trudno powiedzieć”. Badanie przeprowadzono w dniach 21-22 października 2025 r. Wzięło w nim udział 825 osób. Wykorzystano metodę wywiadów online (CAWI).
Jak rozłożyły się głosy?
Zarówno kobiety jak i mężczyźni w większości oceniają propozycję pozytywnie – tego zdania jest 44,2 proc. kobiet oraz 51,6 proc. mężczyzn. Negatywnie oceniło ją z kolei 19,8 proc. kobiet i 19,7 proc. mężczyzn. Pozytywne głosy przeważają także wśród mieszkańców wsi (48 proc.) oraz mieszkańców największych miast. Innego zdania było kolejno 17,5 proc. osób mieszkających we wsi i 24,6 proc. osób z miast.Mentzen o porozumieniu z PiS-em
Sondaż nawiązuje m.in. do ostatniej wypowiedzi lidera Konfederacji Sławomira Mentzena, który w wywiadzie dla Radia ZET stwierdził, że koalicja PiS i Konfederacji jest niemożliwa „dopóki głową w PiS jest Jarosław Kaczyński, a jego prawą ręką Mateusz Morawiecki„. Jego zdaniem po odejściu polityków z partii „porozumienie jawi się jako coś możliwego do zrobienia”.
Kaczyński o współpracy z Mentzenem
Jak pisaliśmy w Gazeta.pl Jarosław Kaczyński również odniósł się do ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją. Na jednej z konferencji prasowych partii przyznał, że nie ma możliwości współpracy, „jeśli nie nastąpi cud w postaci całkowitej zmiany poglądów”. – Wiązanie nas z nimi jest kompletnym nieporozumieniem. Jesteśmy po przeciwnych stronach barykady. My jesteśmy partią solidarności społecznej, wspólnoty narodowej. Gdyby oni przeprowadzili swój program, to Polska i polskie społeczeństwo wyleciałoby w powietrze – uznał 12 września prezes PiS.
Źródło: gazeta.pl
