PSL zgodzi się na związki partnerskie? Kotula po spotkaniu ze Zgorzelskim: Widać, że jest zmiana

Katarzyna Kotula spotkała się z wicemarszałkiem Piotrem Zgorzelskim. Tematem rozmów była przede wszystkim ustawa o związkach partnerskich, ale pojawiła się także kwestia przepisów aborcyjnych. Co ustalili politycy?

Co powiedział Piotr Zgorzelski: Wicemarszałek w rozmowie z mediami po spotkaniu z Katarzyną Kotulą oświadczył, że dokonali „pozytywnej oceny prac nad ustawami aborcyjnymi”. Dodał, że ustalono, aby z komisji nadzwyczajnej jako pierwszy wyszedł i jako pierwszy był procedowany w Sejmie projekt przywracający stan sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Równolegle procedowany ma być projekt dekryminalizacji aborcji. – Prawdopodobnie obydwa te projekty będą mogły być procedowane już w styczniu – przekazał. – To daje dobrą nadzieję na to, że kolejny projekt, który jest jeszcze w pracach rządowych, będzie mógł liczyć na podobną współpracę – stwierdził. 

Komentarz Katarzyny Kotuli: Ministerka ds. równości oświadczyła natomiast dziennikarzom, że spotkanie z Piotrem Zgorzelskim było „dobre„. – To PSL, a właściwie marszałek Zgorzelski zaproponował to spotkanie. To potwierdza, że jest wola i chęć współpracy – dodała. Wyjaśniła, że głównym tematem była ustawa o związkach partnerskich, ale poruszona została także kwestia projektów aborcyjnych. – Jeżeli uda nam się porozumieć w sprawie projektów aborcyjnych, które są dzisiaj na stole, czyli dekryminalizacja pomocnictwa w aborcji i powrót do prawa sprzed wyroku TK, to też jest dobre podłoże do tego, żebyśmy mieli porozumienie w sprawie związków partnerskich – dodała. Podkreśliła także, że „widać, że jest zmiana podstawy wśród części polityków PSL”. 

Podsumowanie rozmów: Kotula stwierdziła także, że jest szansa na to, aby sprawy dotyczące prawa aborcyjnego i związków partnerskich zostały uregulowane. – Jest w PSL-u, wydaje się, zgoda na to, aby dalej pracować nad tym projektem rządowym, a to pokazuje, że rzeczywiście po tych konsultacjach, będzie jakaś wola ze strony PSL, żeby jeszcze rozmawiać o szczegółach, ale dalej procedować projekt – dodała. 

Źródło: gazeta.pl