„Rz”: W Ministerstwie Aktywów Państwowych powstał gabinet antypodsłuchowy za blisko milion zł

Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl
W Ministerstwie Aktywów Państwowych powstało tzw. bezpieczne pomieszczenie za 912 tys. zł – podaje „Rzeczpospolita”. Jak podaje dziennik, gabinet jest wyposażony w najwyższej klasy sprzęt antypodsłuchowy.
Pomieszczenie antypodsłuchowe na zlecenie resortu Jacka Sasina wykonała pruszkowska spółka Siltec. Według rozmówcy „Rzeczpospolitej” przedstawianego jako „były funkcjonariusz służb współpracujący z firmami zajmujących się bezpieczeństwem informacji niejawnych”, cena wskazuje, że jest to „górna półka”. Inwestycja kosztowała 912 tys. 660 zł.
„Bezpieczne pomieszczenie” w ministerstwie Jacka Sasina
Tzw. bezpieczne pomieszczenie ma zapewnić, że żadna informacja nie wydostanie się na zewnątrz. – Na rynku na takie inwestycje mogą pozwolić sobie tylko najbogatsze firmy i najważniejsze instytucje państwa – mówi informator dziennika. Pomieszczenie ma być wyposażone w sprzęt antypodsłuchowy i system komputerowy do bezpiecznego przesyłu. – Nigdy dotąd bezpieczeństwo poufnych informacji nie było tak istotne, dlatego nie dziwi mnie ta inwestycja w MAP. Wojna Rosji w Ukrainie, działania obcych służb przeciwko Polsce, możliwość prowokacji dodatkowo to spotęgowała – podkreśla ekspert w rozmowie z „Rz”.
Jak czytamy w artykule, podobne pomieszczenia są od dawna standardem w MON, MSZ, Komisji Nadzoru Finansowego czy państwowych spółkach. Dziennik podkreśla, że instytucje państwa muszą realizować wytyczne ABW dotyczące ochrony informacji niejawnych. Szczegóły umowy z firmą Siltec są objęte tajemnicą. MAP nie odpowiedziało na pytania dziennikarzy w tej sprawie.
Źródło: gazeta.pl