Sąd umorzył „polski wątek” ws. Sławomira Nowaka. Prokuratura składa zażalenie

Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła zażalenie na decyzję sądu o umorzeniu postępowania ws. czterech z 17 przestępstw, o które jest oskarżony były minister transportu w rządzie PO-PSL Sławomir Nowak. Jednocześnie śledczy przyznali, że „zasadność kierowania aktu oskarżenia w niniejszej sprawie budzi wątpliwości”.Zarzuty wobec Sławomira Nowaka

W grudniu 2021 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Sławomirowi Nowakowi i 14 innym osobom. Były poseł PO został oskarżony o popełnienie 17 przestępstw. Według śledczych, jako prezes ukraińskiej agencji drogowej Ukrawtodor, miał żądać łapówek i je przyjmować w zamian za pomoc w załatwianiu kontraktów na remonty ukraińskich dróg. W śledztwie był też polski wątek – zdaniem prokuratury, Sławomir Nowak, jako szef gabinetu Donalda Tuska w latach 2007-2009 i minister transportu w latach 2011-2013, miał przyjmować łapówki w zamian za pomoc w uzyskiwaniu stanowisk i kontraktów w państwowych spółkach. Ponadto Nowak miał też m.in. przyjąć pieniądze za zorganizowanie spotkania przedstawicieli spółki deweloperskiej z władzami Gdańska i podżegać lekarza do wystawienia mu zaświadczeń lekarskich. Sławomir Nowak od lipca 2020 r. do kwietnia 2021 r. przebywał w areszcie. Polski wątek sprawy umorzony

Jak przekazała w ubiegłym miesiącu prokuratura, Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa umorzył postępowanie ws. polskiego wątku sprawy, w którym Sławomir Nowak był jednym z kilku oskarżonych o łapownictwo (łącznie dotyczyło to czterech z 17 przestępstw, o które Nowak był oskarżony). Sąd doszedł do wniosku, że akt oskarżenia był w tej kwestii bezpodstawny. „Nie ma we mnie triumfalizmu, ale gorzka satysfakcja, że powoli, ale jednak nadchodzi sprawiedliwość. Wymiar sprawiedliwości wstaje z kolan. To nie koniec mojej wojny… Szkoda tylko tych lat i zrujnowanego życia…” – komentował na portalu X Sławomir Nowak. Jest zażalenie na decyzję sądu

Prokuratura Okręgowa w Warszawie zdecydowała się złożyć zażalenie na postanowienie sądu o umorzeniu postępowania ws. polskiego wątku. Śledczy mają wątpliwości, czy sąd mógł umorzyć postępowanie już na posiedzeniu wstępnym, organizacyjnym, na którym zwykle ustala się m.in. terminy rozpraw i kolejność przesłuchania świadków. Prokurator okręgowy przyznał jednak, że „zasadność kierowania aktu oskarżenia w niniejszej sprawie budzi wątpliwości„. „Sprowadzają się one nie tylko do oceny wiarygodności zeznań głównego i jedynego świadka, ale także zaistnienia znamion przestępstw zarzuconych oskarżonym” – czytamy w komunikacie. Kariera polityczna Sławomira Nowaka

Sławomir Nowak był posłem na Sejm z ramienia PO w latach 2004-2010 i 2011-2015. W 2011 r. został ministrem transportu w rządzie Donalda Tuska. W 2013 r. złożył dymisję w związku z zarzutami dotyczącymi nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych. W 2014 r. polityk został nieprawomocnie skazany przez sąd pierwszej instancji na karę grzywny za niewpisanie do swojego oświadczenia majątkowego zegarka wartego ponad 20 tys. zł. Polityk zdecydował się wówczas na zrzeczenie się mandatu posła. W maju 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie warunkowo umorzył postępowanie wobec polityka. Sąd przyznał tym samym, że Nowak był winny, ale był to „przypadek mniejszej wagi”. Polityk podkreślał wielokrotnie, że nie miał zamiaru zatajać posiadania zegarka, tym bardziej że pokazywał się z nim publicznie. W 2016 r. Sławomir Nowak został prezesem ukraińskiej państwowej agencji drogowej Ukrawtodor, którą kierował do 2019 r. 

Źródło: gazeta.pl