Sejm wybrał nowych członków Państwowej Komisji Wyborczej. Brak osoby z rekomendacji Konfederacji

Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Zakończyło się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. Posłowie w czwartek wybrali między innymi siedmiu nowych członków Państwowej Komisji Wyborczej. Wśród nich nie ma jednak osoby z rekomendacji Konfederacji.
W czwartek 21 grudnia zakończyło się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji, wyłonionego w wyborach 15 października. Posiedzenie trwało od 13 listopada. Podczas czwartkowych obrad posłowie pracowali między innymi nad projektem ustawy budżetowej, wskazali członków Państwowej Komisji Wyborczej, a także sejmowej komisji śledczej do spraw afery wizowej.
Sejm wybrał nowych członków PKW. Brak osoby z rekomendacji Konfederacji
Sejm wybrał nowych członków Państwowej Komisji Wyborczej. Decyzją izby w tym organie zasiadać będą: Damian Pikulik i Mirosław Suski (z rekomendacji PiS), Ryszard Balicki, Konrad Składowski (z rekomendacji KO), Paweł Gieras i Maciej Kliś (z rekomendacji Trzeciej Drogi) oraz Ryszard Kalisz (z rekomendacji Lewicy). Prezydium Sejmu zdecydowało, że proporcjonalny podział miejsc będzie skutkować brakiem osoby z rekomendacji Konfederacji.
Nowe kandydatury na członków PKW poparło 239 posłów, 41 było przeciw, a 94 wstrzymało się od głosu. Obecnie w Państwowej Komisji Wyborczej zasiada 7 osób wybranych przez Sejm w 2019 roku.
Zakończyło się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. Czym zajmowali się posłowie w czwartek?
W czwartek także Sejm wybrał członków sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej. W skład organu wchodzić będzie 11 posłów reprezentujących wszystkie kluby w izbie.
Wskutek głosowania w komisji śledczej zasiadać mają: Zbigniew Bogucki, Piotr Kaleta, Daniel Milewski i Andrzej Śliwka (PiS), Maria Małgorzata Janyska, Marek Sowa i Michał Szczerba (KO), Aleksandra Leo (Polska 2050), Mirosław Adam Orliński (PSL) i Krzysztof Mulawa (Konfederacja). Za tak skomponowanym składem komisji głosowało wszystkich 373 posłów obecnych na sali plenarnej. Pierwsze robocze posiedzenie komisji odbędzie się w czwartek wieczorem po bloku głosowań.
Zakończyła się także dyskusja nad projektem budżetu na przyszły rok. Zapisano w nim między innymi środki na podwyżki dla nauczycieli i sfery budżetowej, na program 800 plus oraz wypłatę 13. i 14. emerytur. Podczas debaty posłowie Prawa i Sprawiedliwości krytykowali wzrost deficytu. Ten – zgodnie z projektem – szacowany jest na 184 miliardy złotych.
Minister finansów Andrzej Domański wyjaśnił, że wysoki deficyt to efekt między innymi trzydziestoprocentowych podwyżek dla nauczycieli. – Rząd Donalda Tuska traktuje te podwyżki jak inwestycję w długoterminowy wzrost gospodarczy. Wyższy wzrost gospodarczy to także wyższe podatki w dalszej perspektywie – dodał minister.
Kolejne posiedzenie izby niższej parlamentu ma odbyć się w dniach 10-11 stycznia. Kontynuowane będą wówczas prace nad ustawą budżetową oraz powołany zostanie prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Źródło: gazeta.pl