Tomasz Grodzki reaguje na działania prokuratury. „Odwrócenie uwagi od sprawy Kamińskiego i Wąsika”

Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

„Oświadczenie [prokuratury -red.] zawiera próbę manipulacji, ponieważ sugeruje, jakoby prof. Tomaszowi Grodzkiemu przedstawiono zarzuty karne, co jest nieprawdą” – tak sprawę byłego marszałka Senatu komentuje jego pełnomocnik mec. Jacek Dubois. W oświadczeniu, które otrzymała nasza redakcja, adwokat ocenia, że to „instrumentalne wykorzystanie wymiaru sprawiedliwości w celu odwrócenia uwagi od sprawy prawomocnego skazania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika za popełnione przez nich przestępstwa”.

Prokuratura Regionalna w Szczecinie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 30 osobom, które miały uczestniczyć w procederze korupcyjnym. Proceder miał – wedle informacji przekazanych przez prokuraturę – zainicjować były marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki, choć jemu samemu nie przedstawiono żadnych zarzutów. Śledczy poinformowali o tym w środę.

Oświadczenie zawiera próbę manipulacji, ponieważ sugeruje, jakoby prof. Tomaszowi Grodzkiemu przedstawiono zarzuty karne, co jest nieprawdą

– przekazał pełnomocnik senatora RP T. Grodzkiego mec. Jacek Dubois. 

Pełnomocnik Tomasza Grodzkiego: Odwrócenie uwagi od sprawy Kamińskiego i Wąsika

„Z oświadczenia wynika również, że wszystkimi oskarżonymi w tej sprawie są lekarze, co jest również nieprawdą, wśród oskarżonych jest bowiem 3 lekarzy, wybitnych specjalistów w swoich dziedzinach, księgowa i 26 pacjentów, którzy odmówili potwierdzenia przed prokuratorem, jakoby byli zmuszeni do dokonywania wpłat na Fundację za świadczenia medyczne. Zostali w efekcie oskarżeni o łapownictwo, konsekwentnie bowiem wbrew oczekiwaniom prokuratury podtrzymywali stanowisko, iż dobrowolnie i legalnie wspierali finansowo Fundację” – wskazał adwokat. 

W oświadczeniu, które przekazano naszej redakcji, mec. Jacek Dubois zaznaczył, że w ocenie prof. Tomasza Grodzkiego działania te stanowią „kolejną próbę zdyskredytowania go przez prokuraturę związaną z byłym ministrem sprawiedliwości poprzez połączenie jego nazwiska z rzekomym procederem korupcyjnym”. Cała sprawa – według Jacka Dubois – to „instrumentalne wykorzystanie wymiaru sprawiedliwości w celu odwrócenia uwagi od sprawy prawomocnego skazania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika za popełnione przez nich przestępstwa i próby osadzenia ich w zakładzie karnym, przed czym prokuratura stara się ich chronić”. Prawnik podkreślił również, że prof. Tomasz Grodzki „nigdy nie uzależniał leczenia kogokolwiek z nich od zapłaty pieniędzy. Również nie ma wiedzy, by zabiegi bariatryczne wykonywane w szpitalu Szczecin-Zdunowo, przez oskarżonych w sprawie lekarzy, na których miał rzekomo opierać się korupcyjny proceder, były kiedykolwiek uzależniane od wpłacania przez pacjentów jakichkolwiek pieniędzy na rzecz fundacji miejskiej”.

Prokurator: Tomasz Grodzki nie jest podejrzanym czy oskarżonym

Przypomnijmy: Prokuratura Regionalna w Szczecinie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 30 osobom, które miały uczestniczyć w procederze korupcyjnym. Sprawa dotyczy operacji bariatrycznych (chirurgiczne leczenie otyłości) przeprowadzanych w Specjalistycznym Szpitalu im. prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie w latach 2008-2019 r. Prokuratura podała w komunikacie, że „przestępczy mechanizm” miał działać w ramach Oddziału VIII Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej. Jak przekazano, żądano od pacjentów wpłat po 10 tys. zł na rzecz Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie w zamian za szybsze wykonanie operacji bariatrycznej. Według śledczych pieniądze za pośrednictwem fundacji były potem przekazywane w części na rzecz lekarzy pracujących w szpitalu.

Według prokuratury inicjatorem miał być obecny senator Tomasz Grodzki. On sam wielokrotnie podkreślał wcześniej, że nigdy nie uzależniał żadnego zabiegu od jakichkolwiek wpłat od pacjentów. W czwartek prokurator Marcin Lorenc z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie przekazał Onetowi, że Tomasz Grodzki nie jest podejrzanym czy oskarżonym w sprawie procederu korupcyjnego w szczecińskim szpitalu.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyświetlenia : 120
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com