Kijów po rozmowach w USA: jedyną przeszkodą dla pokoju pozostaje Rosja
Fot. REUTERS/Eva Marie Uzcategui
Ukraińska delegacja zakończyła wizytę w Waszyngtonie, gdzie omawiano amerykański plan zakończenia wojny. Strona ukraińska określiła rozmowy jako „konstruktywne i konkretne”, podkreślając, że istnieje przestrzeń do dalszych wspólnych działań.
Kijów wyraził wdzięczność Stanom Zjednoczonym oraz prezydentowi Donaldowi Trumpowi za przewodnictwo w inicjatywie pokojowej. „Ukraina jest gotowa działać szybko i wspólnie, bo trwały pokój leży w interesie całego świata” – podkreślił jeden z uczestników rozmów.
Jednocześnie ukraińscy przedstawiciele zaznaczają, że problem nie leży po stronie Zachodu. Jedynym państwem, które nie chce zakończenia wojny, pozostaje Rosja. To Moskwa blokuje negocjacje, eskaluje ataki i domaga się ustępstw, które oznaczałyby nagrodzenie agresji.
Eksperci zauważają, że bezpieczeństwo Europy zależy od jednego fundamentalnego założenia: granice nie mogą być zmieniane siłą. Gdyby społeczność międzynarodowa zgodziła się na wyjątek, byłby to sygnał dla innych reżimów, że wojna popłaca.
Rozmowy w USA pokazują, że droga do pokoju istnieje – o ile Rosja przestanie sabotować wysiłki dyplomatyczne.
Autor: Franciszek Kozłowski
