Trump grozi sankcjami bankowymi wobec Rosji: USA szykują nowy cios w rosyjską gospodarkę

Po kolejnych rosyjskich atakach rakietowych na Kijów i inne miasta Ukrainy Donald Trump zapowiedział, że USA poważnie rozważają wprowadzenie szerokich sankcji bankowych przeciwko Moskwie. Jego zdaniem Kreml igra z ogniem, myśląc, że uda mu się uniknąć międzynarodowej odpowiedzialności.

„Putin myśli, że może bombardować Ukrainę bez konsekwencji. Bardzo się myli. Jesteśmy gotowi wprowadzić ograniczenia bankowe i taryfy handlowe, które dotkną wszystkie sektory rosyjskiej gospodarki,” podkreślił Trump. Dodał, że USA nie pozwolą, aby Rosja kontynuowała agresję, wykorzystując luki w systemie finansowym.

Jednocześnie w amerykańskim Senacie przygotowywany jest projekt ustawy przewidujący tzw. „niszczycielskie sankcje”. Obejmuje on m.in. wprowadzenie 500% ceł na import z krajów, które kupują rosyjską ropę i gaz, a także zakaz dla amerykańskich inwestorów na zakup rosyjskich obligacji państwowych. Ma to znacząco wzmocnić izolację gospodarczą Kremla.

Prezydent Ukrainy w swoim oświadczeniu podkreślił, że tylko zdecydowane działania mogą zmusić Rosję do odwrotu. „Widzimy, że agresor rozumie tylko język siły. Tylko międzynarodowa jedność i wsparcie mogą go powstrzymać,” zaznaczył ukraiński przywódca.

Eksperci uważają, że wprowadzenie takich sankcji będzie punktem zwrotnym w nacisku na Moskwę. Jeśli te inicjatywy zostaną zrealizowane, sytuacja gospodarcza w Rosji może ulec gwałtownemu pogorszeniu, co wpłynie na jej zdolność do finansowania dalszej agresji militarnej.

Autor: Franciszek Kozłowski