Unia Europejska uderza w rosyjską flotę cieni. Koniec z omijaniem sankcji na ropę?

Unia Europejska planuje wzmocnić swoje uprawnienia dotyczące inspekcji statków należących do tzw. „rosyjskiej floty cieni”. Zgodnie z dokumentem przygotowanym przez Europejską Służbę Działań Zewnętrznych (EEAS), państwa członkowskie mają uzyskać nowe narzędzia do skuteczniejszego egzekwowania sankcji wobec Rosji.

Statki te, często pływające pod różnymi banderami, przewożą rosyjską ropę, omijając sankcje i ustalony limit cenowy. Według unijnych dyplomatów stanowią one poważne zagrożenie dla środowiska, bezpieczeństwa żeglugi i infrastruktury krytycznej w Europie. W ostatnich miesiącach odnotowano kilka incydentów związanych z wyciekami ropy z tankowców powiązanych z Rosją.

Propozycja Brukseli przewiduje możliwość przeszukiwania statków w sytuacjach, gdy istnieje podejrzenie obchodzenia sankcji lub manipulowania rejestracją jednostek. Współpraca z tzw. „państwami bandery” ma pozwolić na szybsze reagowanie i ograniczyć praktykę ciągłego „rebrandingu” statków.

Dla wielu krajów UE, w tym Polski, to także kwestia bezpieczeństwa energetycznego i reputacji Unii jako wspólnoty, która egzekwuje własne zasady. „Nie możemy pozwolić, by Rosja nadal finansowała swoją agresję na Ukrainę dzięki systematycznemu obchodzeniu sankcji” – powiedział jeden z unijnych dyplomatów cytowany przez Onet.pl.

Inicjatywa UE może stać się przełomem w międzynarodowym prawie morskim, wzmacniając mechanizmy kontroli i odpowiedzialności w globalnym handlu ropą. Pokazuje również determinację Brukseli, by nie dopuścić do tego, by rosyjski „cień” nadal dryfował po europejskich wodach bez konsekwencji.

Autor: Franciszek Kozłowski