Le Figaro: Lewandowskiemu nie przybywa lat
Lewandowski jest „wieczny” i „nie przybywa mu lat” – dziennik „Le Figaro” wyróżnia grę kapitana polskiej reprezentacji podczas wtorkowego meczu z Francją – nie tylko gol przy powtórce rzutu karnego, ale i podczas całego pojedynku. „Le Figaro” chwali też atmosferę meczu.
Dziennik relacjonuje, że przez 90 minut Lewandowski musiał mierzyć się z dwoma mocnymi i szybkimi obrońcami Francuzów: Williamem Salibą i Dayotem Upamecano. „Jednak gdy jesteś 35-letnim Robertem Lewandowskim, przyzwyczajonym do znoszenia takich przeciwności, to nie przeraża cię to” – dodaje „Le Figaro”. Zauważa, że Lewandowski „cały czas był w walce” i „nie przestawał rzucać wyzwania” dwójce Francuzów i podkreśla „przebiegłość” jego gry. Ponadto to Lewandowski w pierwszej części meczu strzelił niebezpieczną dla Francuzów główkę, a przede wszystkim – wyrównał, wykonując „z zimną krwią” karny po pierwszej nieudanej próbie.
„Le Figaro” wśród mocnych punktów meczu wymienia też jego atmosferę, „wrzawę” polskich kibiców podczas wejścia drużyn i zwłaszcza „ogłuszający hałas” po wyrównującym golu Lewandowskiego. „Naprawdę dobry moment” – podsumowuje dziennik
Źródło: niezalezna.pl, PAP, Le Figaro