Atak na szpital dziecięcy w Kijowie. Rosyjski pilot pomógł zidentyfikować ukraińskiemu wywiadowi 30 dowódców

Fot. REUTERS/State Emergency Service Of Ukraine
Rosyjski pilot skontaktował się z ukraińskim wywiadem wojskowym. Dzięki informacjom, które przekazał, udało się zidentyfikować 30 rosyjskich dowódców – doniosła w czwartek Ukraińska Prawda. Wojskowy miał napisać, że „był wstrząśnięty atakiem na szpital dziecięcy”.
Portal Ukrainska Prawda przekazał w czwartek 11 lipca, powołując się na swoje źródła, że po poniedziałkowym zmasowanym ataku na Ukrainę rosyjski pilot ujawnił się przed ukraińskim wywiadem wojskowym (HUR) i „ujawnił tajne dane”.
Przypomnijmy, że Rosjanie w poniedziałek zaatakowali między innymi szpital dziecięcy w Kijowie. W wyniku trafienia w kijowski szpital dziecięcy Ochmatdyt zginęły dwie osoby z personelu medycznego. Wśród rannych były dzieci. W momencie poniedziałkowego ataku rakietowego na placówkę przebywało w nim 627 dzieci. W sumie Rosjanie wystrzelili do Ukrainy wówczas co najmniej 38 rakiet dalekiego zasięgu.
Ukraińskie media: Rosyjski pilot pomógł zidentyfikować 30 dowódców
Jak czytamy w artykule, „po ataku na szpital dziecięcy Ochmatdyt rosyjski pilot skontaktował się z ukraińskim wywiadem wojskowym i przekazał dane, które posłużyły do identyfikacji 30 dowódców rosyjskiej dywizji lotnictwa ciężkich bombowców”.
Serwis powołał się na poniedziałkowy raport służb. Rosyjski pilot przekazał stronie ukraińskiej, że „był wstrząśnięty atakiem na szpital dziecięcy, dlatego postanowił przekazać stronie ukraińskiej dokumenty związane z działalnością jego jednostki wojskowej, a także prywatne zdjęcia kadry dowódczej 22. Dywizji Lotnictwa Bombowego Ciężkiego”.
Wśród informacji, które dostarczył znajdują się między innymi dokumenty z akt osobowych wyższych oficerów, dane osobowe rosyjskich żołnierzy i członków ich rodzin. „Najcenniejsze są tajne dokumenty 22 Dywizji Lotnictwa Bombowego Ciężkiego” – ujawnia ukraiński portal, który opublikował także listę wszystkich 30 dowódców wraz z ich wizerunkami.
Zmasowany atak na Ukrainę. Nie żyją dzieci
Dopiero w środę rano zakończono w Kijowie prace poszukiwawczo-ratunkowe po poniedziałkowym zmasowanym ataku rakietowym na to miasto. Państwowa Służba do Sprawy Sytuacji Nadzwyczajnych podała bilans strat wśród cywilów. Wśród ponad 30 ofiar śmiertelnych są dzieci.
8 lipca rosyjskie rakiety zabiły w Kijowie 33 osoby, w tym 5 dzieci, raniły 121 osób, w tym 10 dzieci. Spod gruzów udało się uratować 11 osób. W szpitalach wciąż przebywają najciężej ranni. Rosjanie rakietami celowo ostrzelali bloki mieszkalne, w jednym z nich, w dzielnicy Szewczenkowskiej zabili 12 osób. Atakowali też największy ukraiński szpital dziecięcy Ochmatdyt, niszcząc szereg szpitalnych oddziałów. W poniedziałkowym ataku ucierpiał też Krzywy Róg. Tam Rosjanie zabili 11 osób, ranili 69.
Źródło: gazeta.pl