Biełgorod pozostał bez prądu z powodu „zewnętrznego wpływu na elektrownię”.
![](https://polskienowiny.pl/wp-content/uploads/2024/07/photo_2024-03-16_08-07-20-1024x682.jpg)
Mieszkańcy rosyjskiego regionu Biełgorod zgłosili 1 lipca brak zasilania w domach po nocnym ataku UAV. Prawie cały Biełgorod jest pozbawiony prądu. W mieście nie ma świateł, nie działa nawet sygnalizacja świetlna. Prądu nie ma nawet w Starym Oskolu i Czerniankach, które są daleko od Biełgorodu, donosi Biełsat.
RIA Novosti zauważa, że w Biełgorodzie nie działa sygnalizacja świetlna, są problemy z internetem.
„Ze względu na zakłócenia technologiczne spowodowane zewnętrznym wpływem na elektrownię, w wielu powiatach regionu Biełgorod, a także w Biełgorodzie, występują przerwy w dostawie energii elektrycznej. Energetycy rozpoczęli już przenoszenie zasilania konsumentów do systemów rezerwowych, ważne społecznie obiekty są zaopatrywane w energię elektryczną z mobilnych źródeł rezerwowych” – poinformowała służba prasowa Belgorodenergo.
Przyczyny awarii są nadal nieznane. Według wstępnych danych, awaria zasilania w regionie Biełgorodu potrwa do godziny 13:00.
Wcześniej rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w nocy 1 lipca środki obrony powietrznej zniszczyły i stłumiły 18 ukraińskich dronów nad terytorium obwodu briańskiego, dziewięć UAV nad obwodem kurskim i kolejne dziewięć nad obwodem białogrodzkim.