Biełgorod pozostał bez prądu z powodu „zewnętrznego wpływu na elektrownię”.

Mieszkańcy rosyjskiego regionu Biełgorod zgłosili 1 lipca brak zasilania w domach po nocnym ataku UAV. Prawie cały Biełgorod jest pozbawiony prądu. W mieście nie ma świateł, nie działa nawet sygnalizacja świetlna. Prądu nie ma nawet w Starym Oskolu i Czerniankach, które są daleko od Biełgorodu, donosi Biełsat.

RIA Novosti zauważa, że w Biełgorodzie nie działa sygnalizacja świetlna, są problemy z internetem.

„Ze względu na zakłócenia technologiczne spowodowane zewnętrznym wpływem na elektrownię, w wielu powiatach regionu Biełgorod, a także w Biełgorodzie, występują przerwy w dostawie energii elektrycznej. Energetycy rozpoczęli już przenoszenie zasilania konsumentów do systemów rezerwowych, ważne społecznie obiekty są zaopatrywane w energię elektryczną z mobilnych źródeł rezerwowych” – poinformowała służba prasowa Belgorodenergo.

Przyczyny awarii są nadal nieznane. Według wstępnych danych, awaria zasilania w regionie Biełgorodu potrwa do godziny 13:00.

Wcześniej rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w nocy 1 lipca środki obrony powietrznej zniszczyły i stłumiły 18 ukraińskich dronów nad terytorium obwodu briańskiego, dziewięć UAV nad obwodem kurskim i kolejne dziewięć nad obwodem białogrodzkim.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com