Doradcy Trumpa odradzają mu rozmowę z Putinem. Stawiają jeden warunek

Pod koniec marca Donald Trump zapowiedział, że chciałby jeszcze raz porozmawiać z Władimirem Putinem w niedalekiej przyszłości. Jak ujawniają amerykańskie media, doradcy mu to odradzają. Dlaczego?

Opinia doradców z Białego Domu: Najbliższe otoczenie Donalda Trumpa odradza mu rozmowę z Władimirem Putinem. Doradcy prezydenta sugerują, że lepiej zaczekać, aż Kreml nie zobowiąże się do całkowitego zawieszenia broni z Ukrainą – podało NBC News, które powołuje się na źródła wewnątrz administracji prezydenta USA. Zaznaczono, że niewykluczone, że Trump i tak zdecyduje się na rozmowę. 

Rozmowa z Putinem: Donald Trump zapowiedział pod koniec marca, że chciałby skontaktować się ponownie z prezydentem Rosji w niedalekiej przyszłości. Nie ustalono jednak konkretnego terminu. Wcześniej wyznał, że jest na niego „bardzo zły” z powodu braków postępu. Według Kremla nie zmienia to relacji między krajami i Rosja dalej pracuje z USA nad odbudową relacji i wypracowaniem pokoju w Ukrainie. 

Negocjator z Kremla w Waszyngtonie: Od 2 kwietnia w Stanach Zjednoczonych przebywa wysłannik Władimira Putina, Kiriłł Dmitriew. Szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich rozmawiał w Waszyngtonie z członkami administracji Donalda Trumpa. Spotkał się m.in. ze Stevem Witkoffem. W rozmowie z mediami Dmitriew pochwalił prezydenta USA. Stwierdził, że jego administracja „nie tylko zapobiegła III wojnie światowej, ale osiągnęła też znaczny postęp w sprawie Ukrainy.

Źródło: gazeta.pl