Joe Biden coraz bliżej nominacji. Wkrótce głosowanie w Partii Demokratycznej

Fot. REUTERS/Tom Brenner
Prezydent USA Joe Biden ma być oficjalnie nominowany na kandydata Partii Demokratycznej w wirtualnym głosowaniu, które odbędzie się w pierwszych dniach sierpnia – podaje CBS News. Ugrupowanie wskazuje, że polityk wciąż jest faworytem. Jednocześnie od kilku dni w kierunku Bidena kierowane są apele o rezygnację ze startu.
„Spodziewane jest, że prezydent Biden zostanie formalnie nominowany przez Partię Demokratyczną we wczesnym wirtualnym głosowaniu imiennym, które odbędzie się w dniach 1-7 sierpnia” – informuje cbsnews.com, które powołuje się na komunikat Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej. Ostateczna data głosowania ma zostać ustalona w przyszłym tygodniu. Z kolei konwencja demokratów ma rozpocząć się 19 sierpnia.
Wybory prezydenckie w USA. Joe Biden bliski nominacji demokratów
– Dzięki każdemu z was ponownie nominujemy prezydenta Bidena i wiceprezydentkę Harris – zwrócił się w piątek do członków ugrupowania przewodniczący komitetu Jamie Harrison.
Pytana o to, czy inny z kandydatów Partii Demokratycznej mógłby rzucić w tym głosowaniu wyzwanie Joe Bidenowi, współprzewodnicząca komisji Leah Daughtry zwróciła uwagę, że „musiałby mieć zweryfikowane poparcie setek delegatów”. – Takie wyzwanie nigdy nie miało miejsca w ciągu ostatniego półwiecza prawyborów – zaznaczyła. Aby uzyskać nominację, potrzebne jest poparcie ponad 1,9 tys. delegatów. Obecnie poparcie dla Joe Bidena deklaruje ok. 3,9 tys. członków Partii Demokratycznej.
„Jego determinacja jeszcze bardziej się umocniła”
Od kilku dni prezydent Stanów Zjednoczonych przebywa na izolacji w domu w Delaware związku z COVID-19. Portal Bloomberg.com podał w sobotę, że w weekend Joe Biden odbywa spotkania z czołowymi doradcami politycznymi i planuje powrót na kampanijny szlak. 81-letni polityk, mimo licznych apeli płynących ze środowiska demokratów, nie zamierza rezygnować ze startu w listopadowych wyborach. „Osoby z otoczenia prezydentowi twierdzą, że w ostatnich dniach jego determinacja jeszcze bardziej się umocniła, pomimo błagań ze strony niektórych czołowych postaci jego partii” – czytamy.
Źródło: gazeta.pl
Gazeta.pl to okrutna klamczucha! Baiden juz wczoraj oglosil swoje rezygnacje z konkurencji na prezydenta, a Gazeta.pl stara sie tak nie uczciwie zarobic na zupe! To smiechu warte!