Joe Biden jest chory na nowotwór. „Rak ma agresywną formę”. Został sklasyfikowany jako Gleason score 9

Rzecznik Joe Bidena poinformował, że były prezydent Stanów Zjednoczonych jest chory na nowotwór. 82-letni polityk miał usłyszeć diagnozę w ostatni piątek.

„W zeszłym tygodniu prezydent Joe Biden został przebadany z powodu nowo wykrytego guzka prostaty po doświadczeniu nasilających się objawów ze strony układu moczowego” – czytamy w niedzielnym oświadczeniu opublikowanym przez rzecznika prasowego byłego prezydenta USA. Co zostało podane w komunikacie?

U Joe Bidena zdiagnozowano nowotwór. Jest to zaawansowana forma raka prostaty

Wiadomo, że nowotwór prostaty został sklasyfikowany jako Gleason score 9 (Grade Group 5) – co świadczy o wysokim zaawansowaniu choroby, wysokiej złośliwości i obecności przerzutów do kości. Jak podkreślono w komunikacie, „choć mamy do czynienia z bardziej agresywną postacią choroby, nowotwór wykazuje wrażliwość na hormony, co otwiera możliwość skutecznego leczenia”. 

Joe Biden i jego rodzina pozostają w kontakcie z lekarzami. Obecnie analizowane są wszystkie dostępne opcje leczenia. Na ten moment nie wiadomo jednak, jakie są ewentualne plany leczenia choroby ani prognozy, co do jej dalszego przebiegu. 

13 maja media obiegły ustalenia przekazane w książce „Original Sin” (z ang. grzech pierworodny) napisanej przez dziennikarzy CNN i Axios, którzy ujawnili niepokojące kulisy dotyczące zdrowia Joe Bidena w 2023 i 2024 roku. Wówczas stan głowy państwa był na tyle poważny, że jego współpracownicy „rozważali” w czasie prywatnych rozmów, czy prezydent USA nie powinien zacząć korzystać z wózka inwalidzkiego.

Jak podaje CBS News, rak prostaty jest drugim po raku skóry najczęstszym nowotworem dotykającym mężczyzn w Stanach Zjednoczonych. Według Centers for Disease Control and Prevention (Centrum Kontroli i Prewencji Chorób) na 100 mężczyzn około 13 zachoruje na raka prostaty w pewnym momencie swojego życia.

Joe Biden w tym roku skończy 83 lata. W latach 2021-2025 pełnił funkcję 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych. W styczniu tego roku opuścił urząd jako najstarszy prezydent w historii USA.

Źródło: gazeta.pl