Joe Biden: W atakach Hamasu zginęło co najmniej 11 Amerykanów

ELIZABETH FRANTZ / REUTERS / REUTERS
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden poinformował, że w atakach Hamasu na Izrael zginęło co najmniej jedenastu amerykańskich obywateli. Wcześniej Departament Stanu informował o dziewięciorgu zabitych. Joe Biden przekazał kondolencje rodzinom ofiar ataku w USA i Izraelu.
Joe Biden napisał w oświadczeniu, że spośród 11 zabitych obywateli amerykańskich wielu miało w Izraelu drugi dom.
„To łamie serce. Ich rodziny zostały rozerwane przez niewybaczalną nienawiść i przemoc” – napisał prezydent USA i poinformował, że jego administracja stara się ustalić los zaginionych obywateli Amerykańskich. Joe Biden nie wykluczył, że niektórzy z nich są wśród uprowadzonych przez Hamas.
Prezydent USA poinformował, że wokół Synagog i centrów społeczności żydowskiej w Stanach Zjednoczonych zwiększono środki bezpieczeństwa i że służby federalne monitorują wszelkie krajowe zagrożenia związane z atakami terrorystycznymi w Izraelu.
„W tej bolesnej chwili naród amerykański stoi ramię w ramię z Izraelczykami” – napisał Joe Biden, który polecił dzisiejszej nocy podświetlić Biały Dom na biało-niebiesko na znak solidarności z Izraelem.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa narodowego John Kirby poinformował z kolei, że transport amerykańskiego uzbrojenia i amunicji jest w drodze do Izraela i że USA będą udzielać temu krajowi dalszego wsparcia.
Źródło: gazeta.pl