Kandydat na kanclerza Niemiec chce postawić Putinowi ultimatum. „Daję mu 24 godziny”

Friedrich Merz, który jest kandydatem na nowego kanclerza, zapowiedział, że chce postawić Rosji ultimatum. Chodzi o zakończenie wojny z Ukrainą. Oto co zrobią Niemcy, gdyby Putin nie zgodził się na przyjęcie tych warunków.

Co się dzieje: Kandydat na nowego kanclerza Niemiec Friedrich Merz ogłosił, że jeżeli zostanie wybrany na to stanowisko, postawi ultimatum Władimirowi Putinowi. Polityk twierdzi, że będzie nalegał na zakończenie wojny w ciągu 24-godzin. Jeżeli przywódca Rosji nie zgodzi się na ten warunek, Merz zapowiedział podjęcie działań w celu dostarczenia Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu Taurus. To potencjalnie umożliwiłoby Ukraińcom ataki na rosyjskie terytorium.

Co powiedział Merz: – Scholz absolutnie odmawia dostarczenia rakiet Taurus, mimo że większość w Bundestagu widzi to inaczej. Jestem na to otwarty i zasugerowałem przyznanie rządowi w Kijowie prawa do powiedzenia: „Jeśli bombardowania ludności cywilnej nie ustaną w ciągu 24 godzin, ograniczenia zasięgu dostępnej broni zostaną wspólnie zniesione”. Jeśli to nie wystarczy, rakiety Taurus zostaną dostarczone tydzień później. To pozwoliłoby Ukrainie odzyskać inicjatywę – oświadczył lider Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej. 

Jakie jest tło: Ukraina od dawna walczy o uzyskanie pocisków Taurus, aby wzmocnić swoje zdolności obronne oraz umożliwić działania ofensywne. Obecny rząd Niemiec jak dotąd odmówił jednak przekazania takiej pomocy. Olaf Scholz tłumaczył to obawami przed dalszą eskalacją konfliktu. – To dość niedojrzała, żałosna debata – mówił w kontekście toczących się między politykami dyskusji o zasadności wysłania Taurusów. 

Konsekwencje konfliktu o Taurusy: Były minister finansów Niemiec, którego dymisja przez kanclerza Scholza spowodowała rozłam koalicji, oświadczył, że przyczyną jego odwołania był m.in. konflikt o Taurusy. Jak podkreślił, Scholz miał zażądać przekazania Ukrainie trzech miliardów euro. Lindner zwrócił uwagę na trudną sytuację finansową i zamiast tego zasugerował wyposażenie Ukrainy właśnie w Taurusy. Kanclerz kategorycznie odrzucił tę propozycję i zamiast tego miał poinformować go o dymisji. 

Źródło: gazeta.pl