Kijów w ogniu po rosyjskim ostrzale. Zełenski pokazał poruszające nagranie. „Piekło”

Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl /
Kilkadziesiąt osób zostało rannych, a co najmniej cztery zginęły w wtorkowym rosyjskim ataku rakietowym na Ukrainę. Liczba ofiar może się zwiększyć. Wołodymyr Zełenski opublikował w mediach społecznościowych poruszające nagranie. To kolejny zmasowany atak rosyjskiej armii w ostatnich dniach.
Wskutek rosyjskiego ataku rakietowego na Ukrainę zginęły cztery osoby, a co najmniej 68 zostało rannych. W Charkowie i w Kijowie zginęły dwie osoby, a dwie kolejne w rejonie kijowskim. W Charkowie zostało rannych 41 osób, a w Kijowie 27. W rejonie ukraińskiej stolicy 250 tysięcy odbiorców nie ma prądu.
Na Charków, położony blisko rosyjskiej granicy, spadły co najmniej cztery rakiety, które zniszczyły blok mieszkalny i obiekt infrastruktury cywilnej. Trwa akcja ratownicza. Rosjanie użyli między innymi trudnych do zestrzelenia rakiet hipersonicznych Kindżał.W Kijowie było słychać kilkanaście eksplozji. Odłamki strąconych rakiet spadły w co najmniej pięciu dzielnicach. W mediach społecznościowych internauci o sytuacji w stolicy Ukrainy piszą: „Piekło”.
W dzielnicy Padół rakieta trafiła w obiekt infrastruktury, a w dzielnicy Sołomiańskiej wybuchł pożar w bloku mieszkalnym. Ewakuowano przeszło stu mieszkańców, a 19 rannych hospitalizowano.
Władze miasta donoszą o zniszczeniach, pożarach i rannych cywilach. Część kijowian nie ma prądu i wody. Rosjanie zniszczyli także salon Tesli w Kijowie. Uszkodzony został podziemny gazociąg, a ogień, który unosił się nad nim, uwieczniono na nagraniach zamieszczonych w mediach społecznościowych:
Władimir Putin zapowiedział nasilenie ataków
Rosjanie prowadzą atak przy użyciu rakiet manewrujących i balistycznych. Wcześniej ukraińska obrona powietrzna zniszczyła wszystkie drony, którymi zaatakowała Moskwa – łącznie 35 bezzałogowców. Według dowództwa ukraińskich sił powietrznych, atak był powtórzeniem ataku z 29 grudnia, biorąc pod uwagę liczbę i typy użytych rakiet.
Atak nastąpił dzień po tym, jak Władimir Putin zapowiedział nasilenie działań przeciwko ukraińskim obiektom wojskowym. Miała to być odpowiedź na ukraiński atak na rosyjskie miasto Biełgorod. Był to odwet za zmasowany rosyjski atak na Ukrainę 29 grudnia.
Wołodymyr Zełenski: Od 31 grudnia rosyjskie potwory wystrzeliły już 170 dronów „Shahed” i dziesiątki rakiet
Prezydent Ukrainy złożył kondolencje rodzinom ofiar ostatnich ataków. Opublikował także poruszające nagranie przedstawiające skalę zniszczeń:
– Nasi wojownicy obrony powietrznej wykonali niesamowitą robotę przez ostatnie trzy dni. Od 31 grudnia rosyjskie potwory wystrzeliły już 170 dronów „Shahed” i dziesiątki rakiet różnego typu. Zdecydowana większość z nich była wycelowana w infrastrukturę cywilną – przekazał Zełenski.
Dodał, że jest wdzięczny wszystkim partnerom, którzy pomagają wzmacniać naszą tarczę powietrzną. – Każdego dnia i nocy pomaga to ocalić setki istnień ludzkich, które zostałyby utracone, gdybyśmy nie mieli „Patriotów” i innych systemów obronnych. W tym roku będziemy nadal współpracować ze wszystkimi na świecie, którzy cenią życie, aby wzmocnić naszą tarczę powietrzną i pociągnąć Rosję do odpowiedzialności za wszystko, co zrobiła. Państwo terrorystyczne musi odczuć konsekwencje swoich działań – zapowiedział.
Źródło: gazeta.pl